ZIARNO NA GRUNCIE SKALISTYM - SPIECZONE PRZEZ SŁOŃCE
ODNIESIONE DO SŁUCHANIA SŁOWA BOŻEGO ( GRUNT TO CZŁOWIEK ZIARNO TO SŁOWO BOŻE
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
ziarno/słowo boże na gruncie skalistym spieczone przez słońce - znaczy to że na człowieku grzesznym słowo boże nic nie wywiera a konkretniej jest ignorowane
(Mt 13,1-23)
Tego dnia Jezus wyszedł z domu i usiadł nad jeziorem. Wnet zebrały się koło Niego tłumy tak wielkie, że wszedł do łodzi i usiadł, a cały lud stał na brzegu. I mówił im wiele w przypowieściach tymi słowami: Oto siewca wyszedł siać. A gdy siał niektóre [ziarna] padły na drogę, nadleciały ptaki i wydziobały je. Inne padły na miejsca skaliste, gdzie niewiele miały ziemi; i wnet powschodziły, bo gleba nie była głęboka. Lecz gdy słońce wzeszło, przypaliły się i uschły, bo nie miały korzenia. Inne znowu padły między ciernie, a ciernie wybujały i zagłuszyły je. Inne w końcu padły na ziemię żyzną i plon wydały, jedno stokrotny, drugie sześćdziesięciokrotny, a inne trzydziestokrotny.
Istnieje ryzyko, że ziarno słowa Bożego pada na nie najlepszy grunt naszych serc. Potrzeba z naszej strony sporego wysiłku i wytrwałości, żeby do swego życia słowo Boże i je zachować. Czasem może nam się wydawać, że kiedy Bóg do nas mówi, to jakby „rzucał grochem o ścianę”… Ale jest też Jego obietnica, którą przypomina nam Izajasz: „Słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do mnie bezowocnie, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa”.
O. Łukasz Kubiak OP, „Oremus” lipiec 2005, s. 50
Jeśli już sięgamy do Biblii, powinniśmy pamiętać, że dopiero zrozumienie Słowa gwarantuje jego owoce: Słowo niezrozumiane to jak ziarno rzucone na drogę, nawet nie zdąży się zakorzenić. Żeby Słowo zrozumieć, trzeba trochę wysiłku i wiedzy. Ale jest to wiedza, którą można zdobyć, nikt jej nie zastrzega tylko dla wtajemniczonych, jest dostępna dla każdego, kto tylko chce.Ks. Mariusz Pohl
Bóg porównuje swoje słowo do ziarna. Ma ono wielką moc. Siła życia, a więc to czego nie posiada cała ziemia, cały kosmos, jest ukryta w maleńkim ziarnie. Potęga tej siły ujawnia się jednak dopiero z chwilą uruchomienia procesu rozwojowego, do czego jest potrzebna woda i słońce.
Gleba ludzkiego serca ma zapewnić to, co jest potrzebne do owocowania Bożego słowa. Dopiero ta wzajemna współpraca Bożej siły życia z glebą gwarantuje odpowiednie owoce. Ale nie tylko słowo Boga jest ziarnem, nasze ludzkie słowo skierowane do drugiego człowieka też jest ziarnem. Różnica jednak między Bożym słowem a naszym, ludzkim, jest wielka. Boże słowo jest zawsze dobre, pełne życia i świętości. Nasze słowa ludzkie bywają puste, zawodzą, nie mają w sobie siły życia. Co więcej, mogą być nawet ziarnem złym.
Ks. Edward Staniek