Możesz np. wziąć jakiś przedmiot w kształcie walca (piórnik chyba będzie zbyt miękki) o powierzchni chropowatej lub szorstkiej, drugi o takim samym kształcie tyle, że o innej powierzchni (może być wysmarowany jakąś cieczą, ważne, żeby był śliski) i przyłożyć do nich taką samą siłę. mierzysz najpierw drogę hamowania walca pierwszego (większe tarcie), a potem tego drugiego. Teraz bierzesz jakiś prostopadłościan (pudełeczko drewniane albo cokolwiek takiego) i robisz to samo - najpierw mierzysz z wiekszym tarciem, a pozniej po zmiejszeniu tarcia. Na koniec porównujesz te wszystkie wyniki i masz odpowiedź, które tarcie jest większe :)
Możesz np. wziąć jakiś przedmiot w kształcie walca (piórnik chyba będzie zbyt miękki) o powierzchni chropowatej lub szorstkiej, drugi o takim samym kształcie tyle, że o innej powierzchni (może być wysmarowany jakąś cieczą, ważne, żeby był śliski) i przyłożyć do nich taką samą siłę. mierzysz najpierw drogę hamowania walca pierwszego (większe tarcie), a potem tego drugiego. Teraz bierzesz jakiś prostopadłościan (pudełeczko drewniane albo cokolwiek takiego) i robisz to samo - najpierw mierzysz z wiekszym tarciem, a pozniej po zmiejszeniu tarcia. Na koniec porównujesz te wszystkie wyniki i masz odpowiedź, które tarcie jest większe :)