Witam nazywam się Anna Nowak i chcialabym przeprowadzic z Panem wywiad na temat Pańskiej pracy.
Witam:) Prosze pytać;)
Kiedy pan poczuł powołanie do ratowania ludzkiego życia?
Wszystko zaczeło sie w szkole sredniej kiedy brałem udział w konkursie pierwszej pomocy który wygrałem. Od tej pory zainteresowała mnie ratowanie ludzi.
Czy to jest odpowiedzialny zawód?
Odpowiedzialny i to bardzo. wszystko zalezy od nas czy ktoś przeżyje czy też nie. chociaż wiadomo ze zawsze wlaczymy o życie człowieka do ostatniego uderzenia serca.
Jak długo Pan pracuje jako lekarz??
Licząc praktykę i staż juz prawie 19 lat.
Mogłby pan opowiedzieć jakąś historie z Pańskiego życia zawodowego??
Hmm... Pamietam to bylo 7 lat temu gdy mialem nocny dyżur na erce. Dostalismy telefon ze byl karambol i jest 21 osób rannych w tym 3 w bardzo ciężkim stanie. Po przewiezieni rannych do naszego szpitala zaczeło sie piekł. kilka krotnie reanimowalismy jednego z cięko rannych. niestety długa reanimacja nie pomogła. lekarz główny stwierdził zgon. po czym wezwał pielęgniarke aby odłączyla aparature. i w tym momencie stal sie cud serce samo zaczeł bić. wróciła akcja serca. tego dnia nigdy nie zapomne.
Zdażylo sie panu kiedys jeszcze cospodobnego??
Na szczęście nie i nie chce aby znów sie powtórzyło.
W takim razie życze panu powodzenia na dalszej drodze zawodowej i dziękuje panu bardzo za wywiad.
Ja również dziekuje i życze pani debiutów w ani pracy.
Witam nazywam się Anna Nowak i chcialabym przeprowadzic z Panem wywiad na temat Pańskiej pracy.
Witam:) Prosze pytać;)
Kiedy pan poczuł powołanie do ratowania ludzkiego życia?
Wszystko zaczeło sie w szkole sredniej kiedy brałem udział w konkursie pierwszej pomocy który wygrałem. Od tej pory zainteresowała mnie ratowanie ludzi.
Czy to jest odpowiedzialny zawód?
Odpowiedzialny i to bardzo. wszystko zalezy od nas czy ktoś przeżyje czy też nie. chociaż wiadomo ze zawsze wlaczymy o życie człowieka do ostatniego uderzenia serca.
Jak długo Pan pracuje jako lekarz??
Licząc praktykę i staż juz prawie 19 lat.
Mogłby pan opowiedzieć jakąś historie z Pańskiego życia zawodowego??
Hmm... Pamietam to bylo 7 lat temu gdy mialem nocny dyżur na erce. Dostalismy telefon ze byl karambol i jest 21 osób rannych w tym 3 w bardzo ciężkim stanie. Po przewiezieni rannych do naszego szpitala zaczeło sie piekł. kilka krotnie reanimowalismy jednego z cięko rannych. niestety długa reanimacja nie pomogła. lekarz główny stwierdził zgon. po czym wezwał pielęgniarke aby odłączyla aparature. i w tym momencie stal sie cud serce samo zaczeł bić. wróciła akcja serca. tego dnia nigdy nie zapomne.
Zdażylo sie panu kiedys jeszcze cospodobnego??
Na szczęście nie i nie chce aby znów sie powtórzyło.
W takim razie życze panu powodzenia na dalszej drodze zawodowej i dziękuje panu bardzo za wywiad.
Ja również dziekuje i życze pani debiutów w ani pracy.
dziękuje:)