WYPRACOWANIE NA 2 STRONY!! 'czy dekalog to drogowskaz czy ograniczenie człowieka?'
Sanctus
Dekalog jako drogowskaz czy ograniczenie człowieka.
Sam temat jest niezwykle ciekawy, zważywszy że sam Dekalog, czyli 10 przykazań bożych, ewoluował w swojej postaci na przestrzeni wieków. Pozwolisz, ze najpierw opowiem czym tak naprawdę jest Dekalog, bo 90 % chrześcijan nie zdaje sb z niego sprawy. Obecny dekalog różni się znacznie od swojej pierwotnej wersji i to trzeba wyraźnie podkreślić. W obecnym dekalogu występuje tylko 8 z 10 przykazań Bożych, a właściwie 8,5 zważywszy że przykazanie 5 został zmienione w swojej treści, ale był to bardziej zabieg kosmetologiczny. Natomiast problem jest z przykazaniem, które na skutek działań papiestwa zostało całkowicie ususnięte z Dekalogu. Myślę oczywiście o "starym" przykazaniu 2. Po jego usunięciu zostało tylko 9 przykazań i pojawił się problem, skoro to Dekalog to musi mieć ich 10. I wtedy stwierdzono, żeby zachować stary podział trzeba dokonać 2 zabiegów. Po pierwsze przesunięto wszystkie przykazania od 2 - czyli 3 stało się 2, 4 stało się 3, 5 stało się 4 i tak dalej. Natomiast drugim zabiegiem jakim dokonano był podział ostatniego przykazania na 2 oddzielne. Zapewne często zastanawiasz się dlaczego 9 przykazanie brzmi: "Nie pożądaj żony bliźniego swego" a 10 zaczyna się dość zabawnie : "Ani żadnej rzeczy, która jego jest". Jest tak dlatego, że wcześniej te przykazania stawnowiły jednosć, były jednym przykazaniem i na skutek usunięcia 2 pierwotnego przykazania, aby zachować znaczenie dekalogu, podzielono ostatnie przykazanie na 2 oddzielne. Tyle w kwestii wstępu. Pytanie jakie postawiłeś jest bardzo ciekawe - Czy Dekalog to drogowskaz czy ograniczenie człowieka? Po części dotyczy obu kwestii, w mojej ocenie ten pierwotny Dekalog był jak najbardziej drogowskazem, pokazywał ludziom jak mają żyć i co mają czynić, aby nie bluźnić przeciwko Panu Jedynemu. Z drugiej strony na skutek wpływu Kościoła na Dekalog, jego zmiany oraz usunięcie 2 przykazania Dekalog stał się też poniekąd niestety ograniczeniem człowieka, oczywiście nie w kwestii przykazań bo te 9 nadal nie stracił swojego brzmienia (tylko 5 troszkę zmieniono). Ale chodzi o coś innego, o pewne zniewolenie. Kościół pokazał że może manipulować wiernymi poprzez usuwanie treści dla nich niewygodnych (nawet jeśli jest to Dekalog). A więc potrafi też manipulować człowiekiem. Jednak dla większości katolików Dekalog jest bardzo ważny i jego przestrzeganie ma na celu zapewnienie, że podążając za tym drogowskazem dojdziemy do zbawienia. Osobiscie nie zgodzę się, zę Dekalog ogranicza człowieka, raczej stwierdza pewne oczywistosći, przypomina człowiekowi o jego podstawowych obowiązach, względem Boga, rodziców, czy samych siebie. Więc reasumując: - Dekalog jest jak najbardziej drogowskazem, wykładnią, pokazującą jak należy postępować. - Jeżeli mówimy tu jakimkolwiek zniewoleniu człowieka to nie z winy zapisu Dekalogu, ale raczej z manipulacji Kościoła, do której dochodziło niejednokrotnie na przestrzeni dziejów... Pozdrawiam
/ Czy dekalog to drogowskaz czy ograniczenie człowieka?
Dekalog to drogowskaz dla chrześcijanina ale ograniczona jest prawem Bożym ,ponieważ Bóg wie co jest dobre dla nas i dlatego mamy żyć zgodnie z wolą Bożą. Taka ograniczona wolność zaprowadzi do szczęścia, uwzględnia także prawa innych oraz przyczynia się do szczęścia innych ludzi. Przestrzegając praw zna się sposób traktowania bliźniego jak nauczał Jezus.
Drogowskaz ten polega aby odzwierciedlać wszystkie przymioty Boga to jest miłość do bliźniego a przede wszystkim przestrzeganie Dekalogu. Człowiek jeśli sam będzie decydował o swoim życiu z pewnością zbłądzi z drogi Bożej, popełni zły wybór i doprowadzi go to do zguby i w końcu śmierci wiecznej. Zadaniem człowieka jest służyć Bogu, wierzyć i oddawać Mu cześć. Wiemy, że Tylko Bóg zapewni życie wieczne gdy wybierzemy tę wolność, która jest prawa i dobra a ,która podoba się Bogu..
Chrześcijanin powinien przyjąć do serca dekalog oraz prowadzić swe życie z tym ograniczonym prawem. Musi służyć Bogu, wierzyć i oddawać Mu cześć. Taka wolność jest darem, darem zrozumienia. Polega aby odzwierciedlać wszystkie przymioty Boga to jest miłość do bliźniego a przede wszystkim przestrzegać dekalogu wtedy otrzyma w nagrodę życie wieczne .
Nie wolno lekceważyć praw Bożych bo to może wywołać kłopoty. Nikt nie chce kłopotów dlatego należy wybrać tę wolność ograniczoną prawem .Zadaniem człowieka jest służyć Bogu, wierzyć i oddawać Mu cześć.
Ta osoba co wybrała wolność połączona z samowolą i sama decyduje co dobre i złe a ta prowadzi do zguby tak jak Ewa wybrała wolność -samowolę. Nie uwzględniła praw innych. Ktoś może wybrać życie w wolności czyli robi co chce więc może wpaść w alkoholizm, narkomanie, złodziejstwo a nawet i bandytyzm. Taki człowiek nikogo ani niczego się nie boi, dla niego żadne prawo nie istnieje………..
W końcu taka samowola prowadzi do niewoli grzechu i śmierci, śmierci którą odczuwamy po dzisiejszy dzień to są ci co odrzucili prawo i Dekalog , które obowiązuje naśladowców Jezusa .Ci dbają tylko o swoje wygody więc nie mają co liczyć na zbawienie, ta dusza będzie potępiona.
Sam temat jest niezwykle ciekawy, zważywszy że sam Dekalog, czyli 10 przykazań bożych, ewoluował w swojej postaci na przestrzeni wieków. Pozwolisz, ze najpierw opowiem czym tak naprawdę jest Dekalog, bo 90 % chrześcijan nie zdaje sb z niego sprawy. Obecny dekalog różni się znacznie od swojej pierwotnej wersji i to trzeba wyraźnie podkreślić. W obecnym dekalogu występuje tylko 8 z 10 przykazań Bożych, a właściwie 8,5 zważywszy że przykazanie 5 został zmienione w swojej treści, ale był to bardziej zabieg kosmetologiczny. Natomiast problem jest z przykazaniem, które na skutek działań papiestwa zostało całkowicie ususnięte z Dekalogu. Myślę oczywiście o "starym" przykazaniu 2. Po jego usunięciu zostało tylko 9 przykazań i pojawił się problem, skoro to Dekalog to musi mieć ich 10. I wtedy stwierdzono, żeby zachować stary podział trzeba dokonać 2 zabiegów. Po pierwsze przesunięto wszystkie przykazania od 2 - czyli 3 stało się 2, 4 stało się 3, 5 stało się 4 i tak dalej. Natomiast drugim zabiegiem jakim dokonano był podział ostatniego przykazania na 2 oddzielne. Zapewne często zastanawiasz się dlaczego 9 przykazanie brzmi: "Nie pożądaj żony bliźniego swego" a 10 zaczyna się dość zabawnie : "Ani żadnej rzeczy, która jego jest". Jest tak dlatego, że wcześniej te przykazania stawnowiły jednosć, były jednym przykazaniem i na skutek usunięcia 2 pierwotnego przykazania, aby zachować znaczenie dekalogu, podzielono ostatnie przykazanie na 2 oddzielne. Tyle w kwestii wstępu. Pytanie jakie postawiłeś jest bardzo ciekawe - Czy Dekalog to drogowskaz czy ograniczenie człowieka? Po części dotyczy obu kwestii, w mojej ocenie ten pierwotny Dekalog był jak najbardziej drogowskazem, pokazywał ludziom jak mają żyć i co mają czynić, aby nie bluźnić przeciwko Panu Jedynemu. Z drugiej strony na skutek wpływu Kościoła na Dekalog, jego zmiany oraz usunięcie 2 przykazania Dekalog stał się też poniekąd niestety ograniczeniem człowieka, oczywiście nie w kwestii przykazań bo te 9 nadal nie stracił swojego brzmienia (tylko 5 troszkę zmieniono). Ale chodzi o coś innego, o pewne zniewolenie. Kościół pokazał że może manipulować wiernymi poprzez usuwanie treści dla nich niewygodnych (nawet jeśli jest to Dekalog). A więc potrafi też manipulować człowiekiem. Jednak dla większości katolików Dekalog jest bardzo ważny i jego przestrzeganie ma na celu zapewnienie, że podążając za tym drogowskazem dojdziemy do zbawienia. Osobiscie nie zgodzę się, zę Dekalog ogranicza człowieka, raczej stwierdza pewne oczywistosći, przypomina człowiekowi o jego podstawowych obowiązach, względem Boga, rodziców, czy samych siebie. Więc reasumując:
- Dekalog jest jak najbardziej drogowskazem, wykładnią, pokazującą jak należy postępować.
- Jeżeli mówimy tu jakimkolwiek zniewoleniu człowieka to nie z winy zapisu Dekalogu, ale raczej z manipulacji Kościoła, do której dochodziło niejednokrotnie na przestrzeni dziejów... Pozdrawiam
/ Czy dekalog to drogowskaz czy ograniczenie człowieka?
Dekalog to drogowskaz dla chrześcijanina ale ograniczona jest prawem Bożym ,ponieważ Bóg wie co jest dobre dla nas i dlatego mamy żyć zgodnie z wolą Bożą. Taka ograniczona wolność zaprowadzi do szczęścia, uwzględnia także prawa innych oraz przyczynia się do szczęścia innych ludzi. Przestrzegając praw zna się sposób traktowania bliźniego jak nauczał Jezus.
Drogowskaz ten polega aby odzwierciedlać wszystkie przymioty Boga to jest miłość do bliźniego a przede wszystkim przestrzeganie Dekalogu. Człowiek jeśli sam będzie decydował o swoim życiu z pewnością zbłądzi z drogi Bożej, popełni zły wybór i doprowadzi go to do zguby i w końcu śmierci wiecznej. Zadaniem człowieka jest służyć Bogu, wierzyć i oddawać Mu cześć. Wiemy, że Tylko Bóg zapewni życie wieczne gdy wybierzemy tę wolność, która jest prawa i dobra a ,która podoba się Bogu..
Chrześcijanin powinien przyjąć do serca dekalog oraz prowadzić swe życie z tym ograniczonym prawem. Musi służyć Bogu, wierzyć i oddawać Mu cześć. Taka wolność jest darem, darem zrozumienia. Polega aby odzwierciedlać wszystkie przymioty Boga to jest miłość do bliźniego a przede wszystkim przestrzegać dekalogu wtedy otrzyma w nagrodę życie wieczne .
Nie wolno lekceważyć praw Bożych bo to może wywołać kłopoty. Nikt nie chce kłopotów dlatego należy wybrać tę wolność ograniczoną prawem .Zadaniem człowieka jest służyć Bogu, wierzyć i oddawać Mu cześć.
Ta osoba co wybrała wolność połączona z samowolą i sama decyduje co dobre i złe a ta prowadzi do zguby tak jak Ewa wybrała wolność -samowolę. Nie uwzględniła praw innych. Ktoś może wybrać życie w wolności czyli robi co chce więc może wpaść w alkoholizm, narkomanie, złodziejstwo a nawet i bandytyzm. Taki człowiek nikogo ani niczego się nie boi, dla niego żadne prawo nie istnieje………..
W końcu taka samowola prowadzi do niewoli grzechu i śmierci, śmierci którą odczuwamy po dzisiejszy dzień to są ci co odrzucili prawo i Dekalog , które obowiązuje naśladowców Jezusa .Ci dbają tylko o swoje wygody więc nie mają co liczyć na zbawienie, ta dusza będzie potępiona.