Wyobraź sobie że dzięki wehikułowi czasu znalazłes sie w anglii w roku 1868. zostałes zaproszony na wiec robotników na którym prym wiodą marksiści.
-Koledzy! - woła przez tubę przewodniczący zebrania.- Obywatel (tu pada twoje nazwisko) przybył z odległej przyszlości aby złożyc nam relację o szczęsliwym życiu przyszłych pokoleń po zwyciestwie rewolucji socjalistycznej! Niech żyje międzynarodowy prolentariat!
Musisz odczekać az umilkną triumfalne okrzyki. W tym czasie zbierasz myśli aby krótko wyjaśnić słuchaczom w jaki sposób potwierdzi się teoria socjalizmu naukowego. Owacje z wolna cichną.
-Proszę mówcie-przewodniczący wciska ci do ręki tubę.
Co powiesz?
James
Towarzysze Robotnicy! Socjalizm wcale nie jest dobrym ustrojem politycznym! W komunizmie, na ten przykład, wszyscy są równi. Ale czy to dobrze? Wszyscy są równi czyli wszyscy są nic nie warci. Tylko kilku dzierżących władzę coś znaczy. Nikt nic nie ma, czy to dobrze? A anarchia? Czy naprawdę chcecie sami dążyć do upadku Państwa?
Socjalizm wcale nie jest dobrym ustrojem politycznym! W komunizmie, na ten przykład, wszyscy są równi. Ale czy to dobrze? Wszyscy są równi czyli wszyscy są nic nie warci. Tylko kilku dzierżących władzę coś znaczy. Nikt nic nie ma, czy to dobrze? A anarchia? Czy naprawdę chcecie sami dążyć do upadku Państwa?