Polskie Prawo jest za mało skuteczne. Jeżeli ktoś ma duuże wpływy i ma znakomitą opinię wśród polityków to w świetle prawa mało kiedy zostaje dana osoba posądzana o coś złego natomiast zwykła jednostka czyli mucha, niczym nie wyróżniająca się spośród innych jednostek ( od bąka ) może być posądzana nawet o najmniejszą głupotę. Bo tak ,,mówi prawo".
Rozumien to właśnie tak , że prawo jest i było mało skuteczne, więc jak ktoś ma duże wpływy i dobrą opinię wsród polityków w świetle prawa mało kiedy zostaje posądzany o czegoś złego natomiast zwykła jednostka niewyróżnia się posadą, a nawet o najmniejszą drobnostkę bo tak ,,mówi prawo".
Ja to tak rozumiem:
Polskie Prawo jest za mało skuteczne. Jeżeli ktoś ma duuże wpływy i ma znakomitą opinię wśród polityków to w świetle prawa mało kiedy zostaje dana osoba posądzana o coś złego natomiast zwykła jednostka czyli mucha, niczym nie wyróżniająca się spośród innych jednostek ( od bąka ) może być posądzana nawet o najmniejszą głupotę. Bo tak ,,mówi prawo".
Rozumien to właśnie tak , że prawo jest i było mało skuteczne, więc jak ktoś ma duże wpływy i dobrą opinię wsród polityków w świetle prawa mało kiedy zostaje posądzany o czegoś złego natomiast zwykła jednostka niewyróżnia się posadą, a nawet o najmniejszą drobnostkę bo tak ,,mówi prawo".
licze na naj:)