Spędzasz ferie zimowe w górach. Napisz do kolegi / kolezanki ze Szkocji pocztówkę, w której :
1. poinformujesz go ją dlaczego wybrałeś / wybrałaś to miejsce na zimowy wypoczynek
2. opiszesz warunki pogodowe
3. napiszesz, jak aktywnie spędzisz czas.
Podpisz się jako XYZ. Rozwiń swoją wypowiedz w każdym z trzech podpunktów, pamiętając, że długość tekstu powinna wynosić od 50 do 100 słów.
bardzo mi potrzebne pliss ;D pomóżcie
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Droga Alu!
Jakoże nadeszły ferie zimowe postanowiłam wyjechać i odpocząć. Celem mojej podróży jest małe malownicze miasteczko w Szkocjii. Szkocja jest pięknym krajem z historią. W kraju są piękne krajobrazy które mnie zauroczyły.
Pogoda dopisuje! Pada śliczny biały śnieg, który się pięknie mieni. Jest zimno, ale słońce oświetla podekscytowane twarze turystów.
W Szkocji jest wiele możliwości do spedzania czasu. Jako że kocham zdrowy tryb życia postanowiliśmy wraz z rodziną codziennie jeździć na narrtach i na snow boardzie. No właśnie tu nauczyłam się perfekcyjnie jeżdzić na nartach. Było to ekscytujące przeżycie.
Jazda na nartach to mój zywioł!
Myślę że nigdy nie zapomnę tej wspaniałej wycieczki. Kiedy tylko się spotkamy pokażę Ci zdjęcia i dokładniej wszystko opowiem.
pozdrawiam
XYZ
Droga Koleżanko! 15.01.12r
Niedawno ropoczęły się tegoroczne ferie zimowe. Postanowiłam, że spędzę je w górach. W szkockich Górach Kaledońskich. Wiesz, że zawsze marzyłam o takiej wycieczce. Mieszkam w schronisku. Budynek jest bardzo przytulny. Ściany obite są drewnem, na podłodze leżą grube, a zarazem kolorowe dywany. W południowej scianie wbudowany jest kominek. Bardzo lubię przy nim siedziec trzymając w ręce kubek ciepłego kakao. Na ścianach wiszą przeróżne obrazy. Malowidła przedstawiają ludzi, ale też zwiezęta i rośliny. W antyramy oprawione są wyszywanki. Czuję się tu jak w domu. Albo może nawet lepiej?
Panuje tu prawdziwa zima. Ujemne temperatury dają się we znaki. Nie można wyjść z domu bez długiej do kolan kurtki, oceplanych butów, rekawiczek, apaszki oraz czapki i szalika. Dzisiejszej nocy zaokienny termometr pokazał -25`C. Nieustannie prószy śnieg. Wiatr jest północno-wschodni i porywisty.
Mój wolny czas spędzam bardzo aktywnie. Wstaję około ósmej i jem śniadanie. Po porannej toalecie jestem gotowa na nowe wyzwania. Najpierw udaje się na narty. Uczę sie jeździć pod okiem doświadczonego instruktora. W moej grupie jest kilkanaście osób. Zawarłam nowe znajmości, z czego bardzo się cieszę. Po około trzygodzinnym treningu udaję się do restauracji. Tam zamawiam przepyszna sarninę lub jakąkolwiek inną dziczyznę. Po obfitym daniu uczę się jeździć na łyżwach. Tu też pod okiem fachowca w licznej grupie. Kiedy uznam, że płóz mam dość udaję się na górską wspinaczkę. Chcę w ten sposób udowodnić samej sobie, że nie mam leku wysokości. Niestety to chyba niemożliwe. Ale nie zrażam się. Codziennie biję nowe rekordy.
Jestem bardzo zadowolona z mojej wycieczki. Nie wiedziałam, że spodoba mi sie w górach. Pozfrawiam. Twoja Przyjaciółka.
Twoje imię.
P.S. Czy namówiłam cię na wspólny wyjazd w przyszłym roku?
Myślę, że na 4 nauczyciel powinien ci to ocenić. Miło mi było ci pomóc. Cześć. ;)))