Przypowieść o chwaście; Chrystus wygłasza historie pochodząca z codziennego zycia opisuje rolnika ktory sieje zboze liczac na obfite plony zly człowiek cchce zniszczyc uprawe zanieczyszczajac ja chwastami gospodarz jednak dopuszcza wzrost szkodliwych roslin gdyz ich usuniecie mogloby naruszyc uprawe przy zbiorze plonow zapowiada zniszczenie chwastów przypowiesc zawiera takze wytłumaczenie sensu chrystusa informuje ze zlym człowiekiem jest szatan,siewca zas on sam przypowiesc mowi o tym iz bog dopuszcza istnienie zla wierzac we własciwy wybor człowieka na koncu czasów zapowiada jednak sprawiedliwy osąd
mam nadzieje ze pomogłam a Cud to nie mam pomysłu w jakim sensie mam napisać.
W Sokółce np gdy spadło ciało chrystusa pojawiła się krew
Pan Jezus kazał Apostołom nakarmić tłum składajacy sie z ok. 5000 mężczyzn. Apostołowie zdumieni odpowiedzieli, że mają 5 chlebów i 2 ryby. Pan Jezus polecił, by wszyscy usiedli gromadami i "A wziąwszy pięć chlebów i dwie ryby, spojrzał w niebo, odmówił błogosławieństwo, połamał chleby i dawał uczniom, by kładli przed nimi; także dwie ryby rozdzielił między wszystkich" (Mk 6, 41). Wszyscy najedli się do syta, a pozostało po tej uczcie 12 koszy ułomków z chleba.
Przypowieść: Mt 25, 1-13
"Przypowieść o pannach roztropnych i nieroztropnych" w dawnych tłumaczeniach nosiła tytuł "Przypowieść o pannach mądrych i głupich".
Tematyka tej przypowieści to potrzeba nieustannej gotowości na spotkanie z przychodzącym Bogiem.
Bohaterowie tego opowiadania to panny niosące lampy i oczekiwany przez nich Oblubieniec. Panien było 10. Pięć z nich było mądrych, a pięć głupich. Kiedy wyszły na spotkanie z Oblubieńcem, mądre zabrały lampy i olej, głupie zapomniały o oleju. Oblubieniec się spóźniał i wszystkie panny zasnęły. O północy obudził je okrzyk: "Idzie Oblubieniec".
Panny obudziły się i te głupie prosiły mądre, aby pożyczyły im olej do lamp. Jednak mądre nie zrobiły tego tłumacząc, że wówczas zabraknie go dla wszystkich. Poradziły głupim udać się na targ i kupić. Głupie panny poszły. W tym czasie nadszedł Oblubieniec i mądre panny weszły z Nim do sali biesiadnej. Gdy te pierwsze powróciły, zastały zamknięte drzwi, więc zaczęły krzyczeć, by je wpuszczono. Oblubieniec odpowiedział: „Zaprawdę mówię wam, nie znam was”. Przypowieść kończą słowa: „Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia, ani godziny”.
Przypowieść o chwaście; Chrystus wygłasza historie pochodząca z codziennego zycia opisuje rolnika ktory sieje zboze liczac na obfite plony zly człowiek cchce zniszczyc uprawe zanieczyszczajac ja chwastami gospodarz jednak dopuszcza wzrost szkodliwych roslin gdyz ich usuniecie mogloby naruszyc uprawe przy zbiorze plonow zapowiada zniszczenie chwastów przypowiesc zawiera takze wytłumaczenie sensu chrystusa informuje ze zlym człowiekiem jest szatan,siewca zas on sam przypowiesc mowi o tym iz bog dopuszcza istnienie zla wierzac we własciwy wybor człowieka na koncu czasów zapowiada jednak sprawiedliwy osąd
mam nadzieje ze pomogłam a Cud to nie mam pomysłu w jakim sensie mam napisać.
W Sokółce np gdy spadło ciało chrystusa pojawiła się krew
Cud: Mk 6, 30-44
Pierwsze rozmnożenie chleba.
Pan Jezus kazał Apostołom nakarmić tłum składajacy sie z ok. 5000 mężczyzn. Apostołowie zdumieni odpowiedzieli, że mają 5 chlebów i 2 ryby. Pan Jezus polecił, by wszyscy usiedli gromadami i "A wziąwszy pięć chlebów i dwie ryby, spojrzał w niebo, odmówił błogosławieństwo, połamał chleby i dawał uczniom, by kładli przed nimi; także dwie ryby rozdzielił między wszystkich" (Mk 6, 41). Wszyscy najedli się do syta, a pozostało po tej uczcie 12 koszy ułomków z chleba.
Przypowieść: Mt 25, 1-13
"Przypowieść o pannach roztropnych i nieroztropnych" w dawnych tłumaczeniach nosiła tytuł "Przypowieść o pannach mądrych i głupich".
Tematyka tej przypowieści to potrzeba nieustannej gotowości na spotkanie z przychodzącym Bogiem.
Bohaterowie tego opowiadania to panny niosące lampy i oczekiwany przez nich Oblubieniec. Panien było 10. Pięć z nich było mądrych, a pięć głupich. Kiedy wyszły na spotkanie z Oblubieńcem, mądre zabrały lampy i olej, głupie zapomniały o oleju. Oblubieniec się spóźniał i wszystkie panny zasnęły. O północy obudził je okrzyk: "Idzie Oblubieniec".
Panny obudziły się i te głupie prosiły mądre, aby pożyczyły im olej do lamp. Jednak mądre nie zrobiły tego tłumacząc, że wówczas zabraknie go dla wszystkich. Poradziły głupim udać się na targ i kupić. Głupie panny poszły. W tym czasie nadszedł Oblubieniec i mądre panny weszły z Nim do sali biesiadnej. Gdy te pierwsze powróciły, zastały zamknięte drzwi, więc zaczęły krzyczeć, by je wpuszczono. Oblubieniec odpowiedział: „Zaprawdę mówię wam, nie znam was”. Przypowieść kończą słowa: „Czuwajcie więc, bo nie znacie dnia, ani godziny”.