- Siemasz - Ema - Jak leci ziom? - Jest glacho, lux, git a u ciebie stary? - Aa wpadłem pod kosiarke, wygladam jak przydupas. - E wporzo wygladasz - jak tam w budzie - rycie tyle ze az czajnik nawala - hehe.. byłeś może na bibie u Franka? - jasne stary, ale niezłą drzazge wyhaczyłem - spoko luz.. ja nie byłem bo ojciec z ostrego dużuru wrocil i musialem zostac na chacie - zaluj zaluj, ok koniec nawijki ide na sklepy musze sofixy zakupić. - nara - cze
w normalnym polskim jezyku to znaczy :
- czesc - czesc - co slychać? - jest dobrze.. a u ciebie? - bylem u fryzjera, wygladam jak glupek - dobrze wygladasz - jak tam w szkole - tyle nauki ze az glowa boli - hehe byles na imprezie u Franka - tak , ale fajna dziewczyne poznałem - fajnie, ja nie bylem bo tata z wywiadówki wrocił i musialem zostać w domu - załuj załuj, dobrze koniec rozmowy ide na sklepy musze sobie kupić buty - narazie - czesc
- Siemasz
- Ema
- Jak leci ziom?
- Jest glacho, lux, git a u ciebie stary?
- Aa wpadłem pod kosiarke, wygladam jak przydupas.
- E wporzo wygladasz
- jak tam w budzie
- rycie tyle ze az czajnik nawala
- hehe.. byłeś może na bibie u Franka?
- jasne stary, ale niezłą drzazge wyhaczyłem
- spoko luz.. ja nie byłem bo ojciec z ostrego dużuru wrocil i musialem zostac na chacie
- zaluj zaluj, ok koniec nawijki ide na sklepy musze sofixy zakupić.
- nara
- cze
w normalnym polskim jezyku to znaczy :
- czesc
- czesc
- co slychać?
- jest dobrze.. a u ciebie?
- bylem u fryzjera, wygladam jak glupek
- dobrze wygladasz
- jak tam w szkole
- tyle nauki ze az glowa boli
- hehe byles na imprezie u Franka
- tak , ale fajna dziewczyne poznałem
- fajnie, ja nie bylem bo tata z wywiadówki wrocił i musialem zostać w domu
- załuj załuj, dobrze koniec rozmowy ide na sklepy musze sobie kupić buty
- narazie
- czesc
Mam nadzieje,że chociaż troche pomoglam :)