Witam ;)
Oferuję 100 Pkt Za Napisanie Opowiadania Na temat : Z Wizytą U Harpagona
Lub
Drugi Temat : Pieniądze Szczęścia Nie Dają? Rozważę tę kwestie odwołując się do lektury " Skąpiec " Oraz własnych Przemyśleń
SĄ TO TEMATY Z LEKTURY "SKĄPIEC" - NIECZYTAŁEŚ? NIE PISZ!
MA TO BYĆ Ok. 2 Stron. A5 ;)
POZIOM 1 GIM!
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Żyjąc w XXI wieku wielu ludzi twierdzi, że jedynym co może uczynić ich szczęśliwymi są pieniądze. Stawiają je na pierwszym miejscu i starają się na wszelkie sposoby je zdobyć. Ale czy aby na pewno takie postępowanie jest odpowiednie ?Owszem, mogą one zapewnić nam byt, dostatek i rzeczy materialne ale czy mając to wszystko człowiek jest spełniony? Myślę, że nie. Chyba większość ludzi mając wybór wolałaby być bardziej szczęśliwymi niż bogatymi.
Warto wspomnieć, że za pieniądze nie kupimy sobie miłości i uczucia drugiej osoby. Nie wymienimy ich na talent, inteligencję nowe umiejętności, nie ukształtują naszego charakteru. A te wartości są przecież takie ważne. Sprawy duchowe nie powinny byc postawione niżej niż te materialne. Niektórzy ludzie posiadają wielkie majątki, wydają dużo pieniędzy, nie dbają o to ile tracą. Spychają rodzinę na drugi tor. A przecież pieniądze są rzeczą nabytą, która może przeminąć.
Uważam, że człowiek, który dużo posiada, dużo też traci. Pieniądze stawia na pierwszym miejscu. Często z obawy przed ich straceniem nie śpi po nocach, pilnuje i nasłuchuje. Zakłada też wszędzie alarmy, różnego rodzaju zabezpieczenia. Widzi w każdym innych człowieku swojego wroga. Rujnuje się ale nie zdaje sobie z tego sprawy. Taki człowiek zapomina, że nie kupi zdrowia. A zdrowie trzeba pielęgnować bo z wiekiem traci się go coraz więcej. A czemu tak się dzieje? To proste. Pieniądze zaślepiają człowieka, sprawiają, że zaczyna on być mniej wrażliwy na krzywdy drugiego człowieka, nie zwraca uwagi na małe rzeczy, w których jest zapisany „wzór na szczeście”. Dlatego w takich przypadkach mówi się o przekleństwach pieniądza.
Szukając przykładów z literatury na pewno nie można pominąć książki autorstwa Molier’a pt. „Skąpiec”. Główny bohater to Harpagon - człowiek porywczy, dwulicowy i skąpy jak sam tytuł lektury nam oświadcza. Miał on duży majątek, ale nie czuł się i nie wyglądał na szczęśliwego. Jego pragnieniem było posiadanie co raz to większej ilości pieniędzy. Ale nie lubił i nie chciał ich wydawać. Obawiał się ich straty, nikomu nie ufał, nawet własnym dzieciom. Czy był szczęśliwy? Wątpie. Jego marzeniem zapewne było spokojne życie, bez własnej rodziny, przeszkód. Może się to wydawać komiczne ale jedynie swoją szkatułkę dażył jakimś szczególnym uczuciem. To świetny przykład na to co pieniądze robią z ludźmi. W jego duszy nie było miejsca na sumienie, miłość. Był ślepcem, który nie widział nic poza swoim bogactwem. Nie obchodziło go to, że jego konie umierały z głodu i wycieńczenia, że dzieci nim gardziły, a służba nielubiła. Dlatego stał się właśnie tytułowym skąpcem.
Podsumowując wszystkie kwestie tu zawarte stwierdzam, że pieniądz to fałszywy przyjaciel. Najpierw się nim cieszymy i chlubimy, a potem robi z nas ślepców i samotników. To o niego ludzie się kłócą, dla niego niszczą i pomiatają innymi, są gotowi zabić. Może i posiadanie ich uczyni nas kimś wysoko postawionym w społeczeństwie, da nam wykształcenie. Ale to nie wszystko co w życiu jest ważne. Jest wiele wartości, których nam nie użyczy. Bo pieniądz nie ma takiej „mocy” , która da nam przyjaciół, miłość, rodzinę. Jedynie fałszywe uczucie, że jest sie szczęśliwym.
Hmm...podoba się? ;3