Symeon był dwukrotnie żonaty. Z pierwszą żoną której imienia nie znamy miał syna Michała urodzonego przed rokiem 913. Ojciec przeznaczył go do stanu duchownego. Około 930 roku Michał zbiegł z klasztoru I stanął na czele rebelii. Zmarł w 931 roku.
Z drugą żoną, córką wpływowego bojara Georgi Sursuwuła miał trzech synów: Piotra, który w 927 roku został carem Bułgarii i władał do 969 roku; Iwana, który stanął na czele rebelii przeciw Piotrowi w 928 roku, a potem zbiegł do Bizancjum i Beniamina (Bajana), który wedle lombardzkiego historyka Liutpranda z Cremony "posiadał władzę przemieniania się w wilka lub w inne dzikie zwierzę"[34].
Symeon miał też kilka córek, z jedną z nich miał zostać ożeniony młodziutki cesarz Konstantyn VII Porfirogeneta zgodnie z postanowieniami traktatu z 913 roku. Postanowienie to zostało unieważnione przez cesarzową Zoe, matkę Konsrtantyna po objęciu przez nią regencji.
Symeon, był to bardzo pobożny człowiek , któremu Bóg obiecał że nie umrze dopóki nie spotka Mesjasza. Pewnego dnia Józef, Maryja i mały Jezus wybrali się do świątyni aby Maryja z Józefem, pomodlili się za dziecko. Wtedy Symeon zobaczył ich na schodach i jego serce szybciej zabiło. Wiedział że to obiecany Mesjasz. Poprosił Maryję o chwilowe potrzymanie Jezusa i podziękował Bogu za chwilę do ktorej mógł dożyć
Symeon był dwukrotnie żonaty. Z pierwszą żoną której imienia nie znamy miał syna Michała urodzonego przed rokiem 913. Ojciec przeznaczył go do stanu duchownego. Około 930 roku Michał zbiegł z klasztoru I stanął na czele rebelii. Zmarł w 931 roku.
Z drugą żoną, córką wpływowego bojara Georgi Sursuwuła miał trzech synów: Piotra, który w 927 roku został carem Bułgarii i władał do 969 roku; Iwana, który stanął na czele rebelii przeciw Piotrowi w 928 roku, a potem zbiegł do Bizancjum i Beniamina (Bajana), który wedle lombardzkiego historyka Liutpranda z Cremony "posiadał władzę przemieniania się w wilka lub w inne dzikie zwierzę"[34].
Symeon miał też kilka córek, z jedną z nich miał zostać ożeniony młodziutki cesarz Konstantyn VII Porfirogeneta zgodnie z postanowieniami traktatu z 913 roku. Postanowienie to zostało unieważnione przez cesarzową Zoe, matkę Konsrtantyna po objęciu przez nią regencji.
Symeon, był to bardzo pobożny człowiek , któremu Bóg obiecał że nie umrze dopóki nie spotka Mesjasza. Pewnego dnia Józef, Maryja i mały Jezus wybrali się do świątyni aby Maryja z Józefem, pomodlili się za dziecko. Wtedy Symeon zobaczył ich na schodach i jego serce szybciej zabiło. Wiedział że to obiecany Mesjasz. Poprosił Maryję o chwilowe potrzymanie Jezusa i podziękował Bogu za chwilę do ktorej mógł dożyć
mam nadzieję że o to chodziło :)