Własne rozważa nią nad tajemnicą 4 części bolesnej czyli ukrzyżowanie Pana Jezusa na krzyżu i śmierć Pana Jezusa(można wykożystać fragment Pisma Świętego)
gruszka95
Na Golgocie Jezus składa za nas w ofierze swoje życie. Wybiła godzina naszego odkupienia. Przedziwna jest tajemnica śmierci Chrystusa, który przez śmierć swoją uśmiercił śmierć naszą i przywrócił nam życie. Odkupiciel przekroczył jej wrota, aby je dla nas na zawsze skruszyć. Syn Boży poddał się prawu śmierci, ale Matkę swoją przed nią uchronił. Dopuścił tylko do zaśnięcia, ale zaraz sprawił cud wniebowzięcia. Przez to chciał powiedzieć, jak skuteczna jest Jego męka dla każdego z nas. Matko życia, Ty staniesz na czele orszaku zmartwychwstałych, bo Ciebie nie dotknął cień śmierci. Wielbimy cię w tym wielkim przywileju, który wysłużył Ci Twój Syn. Pragniemy podążać za Tobą i innych tą drogą prowadzić.
Gdy przyszli na miejsce zwane Golgotaą ukrzyżowali tam Jezusa” (Łk 23,33). Zanim jednak nastąpił prawdziwy kres dramatu i wypowiedziane zostały przez Chrystusa ostatnie słowa: „Wykonało się”, na Wzgórzu Kalwarii działo się jeszcze bardzo wiele ważnych spraw. „Ojcze przebacz im, bo nie wiedzą co czynią”— uczył nas z Krzyża Chrystus. Do skruszonego i żałującego za swe winy współtowarzysza umierania powiedział: „Dziś będziesz ze mną W raju”. Na koniec zostawił nam testament: Niewiasto oto syn Twój” „Oto Matka twoja” i powierzył macierzyńskiej opiece Maryi całą ludzkość i każdego z nas. Panie Jezu, niech wydarzenia z Kalwarii nauczą i mnie przebaczenia oraz miłości do Twojej i mojej Matki, oraz tego, bym od- dawał swego ducha Ojcu w cieniu Twego Krzyża, bym i ja mógł usłyszeć słowa nadziei: „będziesz ze mną w raju”.
1 votes Thanks 0
filemon947
Czy chodzi ci o to że masz napisac własnymi msłowami jak to rozumiesz? Jezus musiał cierpieć za nasze grzechy i musiał za nie umrzeć na krzyzutylko po to zebysmy my dostali rozgsrzeszenie dlatego my powinniśmy wynagrodzic to cierpienie swoimi uczynkami. Ponadto powinniśmy chodzić na różaniec i na majówkę. Powinniśmy też być w każdy piątek miesiąca w kosciele na mszy. Chodząc na drogę krzyzową przeżywamy w sercu te cierpienie jakie Pan Jezus przeżywał.
0 votes Thanks 0
czarnaoliwka
W tej tajemnicy Jezus jest uosobieniem całego rodzaju ludzkiego. Byłoby nieszczęściem, gdyby każdy z nas nie miał swojego krzyża: człowiek, skuszony do egoizmu, do niewrażliwości upadłby w drodze. Obraz Jezusa wstępującego na Kalwarię przemawia do serca i uczy, byśmy obejmowali i całowali nasz krzyż, byśmy go nosili wielkodusznie, z zapałem.Tajemnica ta stawia nam przed oczy niezliczone tłumy biednych, nieszczęśliwych: sierot, chorych, więźniów, słabych, wygnanych. Żyć z Chrystusem, cierpieć z Chrystusem, umrzeć z Chrystusem. To znaczy również zwyciężyć z Chrystusem, to znaczy przede wszystkim powstać z martwych i zwyciężyć śmierć, już więcej nie umierać, ale żyć wiecznie. Na krzyżu Miłość zwyciężyła. Pod krzyżem stała Matka Boża, uosobienie zwyciężającej Miłości.Przez codzienne cierpienie,przez podjęcie wyzwania Krzyża każdy z nas zbliża się do prawdy Krzyża "niech żywi nie tracą nadziei".A nadzieja jest niczym innym jak siostrą Miłości.
Gdy przyszli na miejsce zwane Golgotaą ukrzyżowali tam Jezusa” (Łk 23,33). Zanim jednak nastąpił prawdziwy kres dramatu i wypowiedziane zostały przez Chrystusa ostatnie słowa: „Wykonało się”, na Wzgórzu Kalwarii działo się jeszcze bardzo wiele ważnych spraw. „Ojcze przebacz im, bo nie wiedzą co czynią”— uczył nas z Krzyża Chrystus. Do skruszonego i żałującego za swe winy współtowarzysza umierania powiedział: „Dziś będziesz ze mną W raju”. Na koniec zostawił nam testament: Niewiasto oto syn Twój” „Oto Matka twoja” i powierzył macierzyńskiej opiece Maryi całą ludzkość i każdego z nas. Panie Jezu, niech wydarzenia z Kalwarii nauczą i mnie przebaczenia oraz miłości do Twojej i mojej Matki, oraz tego, bym od- dawał swego ducha Ojcu w cieniu Twego Krzyża, bym i ja mógł usłyszeć słowa nadziei: „będziesz ze mną w raju”.