Gdybym był na miejscu Froda i wędrował bym z pierścieniem do Mordoru na pewno bym się nie poddał i nie uległ Sauronowi . Gdy Frodo , nie miał siły to wielokrotnie sięgał po pierścień i dawał w ten sposób znak sługom Saurona , gdzie się znajdują . Słudzy Sauorna byli bezlitośni nie nawidzli ludzi . Frodo był hobbitem , który ulegał wpływom innego hobbita czy czarodzieja . Właśnie dlatego często się poddawał i ulegał Sauronowi. Na pewno gdybym miał pierścień , był by on dla mnie mroczny , wiedział bym przecież , że mogę mieć ogromną władzę pod jego wpływem i byłbym bardzo ciekawy. Lecz nie można się poddawać w każdej sytuacji , trzeba przecież robić to na co jeszcze jest dobra chwila . Szedł bym z swym przyjacielem ile sił . Przebrnął bym przez wszystkie góry , bagna i straszne miejsca , aby dotrzeć do tego jedynego miejsca , gdzie wykuto pierścień i by tam go spowrotem zniszczyć . Gdyby posiadł w rękach Sauronach , ludzie by zniknęli . Byli by Orkowie oraz władza złego czarodzieja . Frodo w pewnych momentach próbował iść dalej , próbował nie zakładać pierścienia , lecz to brzemie było dla niego zbyt duże. Ciężar odpowiedzialności go przerastał , a ja za wszelką cenę w dzisiejszym życiu dążę do celu , dlatego też dążył bym na pewno jak najszybciej z pierścieniem do Mordoru , by Sauron go nie założył , by świat ocalał , by ludzie przeżyli i by otaczała nas nadal piękna przyroda .
Gdybym był na miejscu Froda i wędrował bym z pierścieniem do Mordoru na pewno bym się nie poddał i nie uległ Sauronowi . Gdy Frodo , nie miał siły to wielokrotnie sięgał po pierścień i dawał w ten sposób znak sługom Saurona , gdzie się znajdują . Słudzy Sauorna byli bezlitośni nie nawidzli ludzi . Frodo był hobbitem , który ulegał wpływom innego hobbita czy czarodzieja . Właśnie dlatego często się poddawał i ulegał Sauronowi. Na pewno gdybym miał pierścień , był by on dla mnie mroczny , wiedział bym przecież , że mogę mieć ogromną władzę pod jego wpływem i byłbym bardzo ciekawy. Lecz nie można się poddawać w każdej sytuacji , trzeba przecież robić to na co jeszcze jest dobra chwila . Szedł bym z swym przyjacielem ile sił . Przebrnął bym przez wszystkie góry , bagna i straszne miejsca , aby dotrzeć do tego jedynego miejsca , gdzie wykuto pierścień i by tam go spowrotem zniszczyć . Gdyby posiadł w rękach Sauronach , ludzie by zniknęli . Byli by Orkowie oraz władza złego czarodzieja . Frodo w pewnych momentach próbował iść dalej , próbował nie zakładać pierścienia , lecz to brzemie było dla niego zbyt duże. Ciężar odpowiedzialności go przerastał , a ja za wszelką cenę w dzisiejszym życiu dążę do celu , dlatego też dążył bym na pewno jak najszybciej z pierścieniem do Mordoru , by Sauron go nie założył , by świat ocalał , by ludzie przeżyli i by otaczała nas nadal piękna przyroda .
POZDRAWIAM ! :D To moja własna praca.