wiem, ze gdy przeczytasz ten list, stracisz do mnei wszelki szacunek. Ale uwierz, muszę odejsć. Potrzebujeswobody, moja dusza czuje sie źle, uwięziona tutaj, wśród prowincji. Musze wyrwać sie ze schematów, przede mna cały świat stanął otworem. Ale pamiętaj, ze zawsze będę ci kochał i zawsze kochałem. I nigdy o tym nie zapomnę.
Gdy czytasz ten list na pewno jestem już daleko stąd. Piszę go, byś się nie martwił o mnie i nie szukał mnie. Postanowiłem odejść z rodzinnego domu, by się usamodzielnić, przeżyc wiele przygód i zwiedzic swiat. Zabieram tez cześć majątku przeznaczonego dla mnie. Mam nadzieję że zrozumiesz mnie i mój wybór. Nie wiem jeszcze gdzie zmierzam, gdzie bedę nocował. Nie martw się o mnie Ojcze, będę tęsknił za Tobą i swoim bratem.
Ojcze,
wiem, ze gdy przeczytasz ten list, stracisz do mnei wszelki szacunek. Ale uwierz, muszę odejsć. Potrzebujeswobody, moja dusza czuje sie źle, uwięziona tutaj, wśród prowincji. Musze wyrwać sie ze schematów, przede mna cały świat stanął otworem. Ale pamiętaj, ze zawsze będę ci kochał i zawsze kochałem. I nigdy o tym nie zapomnę.
Obiecuję, że powrócę.
Syn.
Kochany Ojcze !
Gdy czytasz ten list na pewno jestem już daleko stąd. Piszę go, byś się nie martwił o mnie i nie szukał mnie. Postanowiłem odejść z rodzinnego domu, by się usamodzielnić, przeżyc wiele przygód i zwiedzic swiat. Zabieram tez cześć majątku przeznaczonego dla mnie. Mam nadzieję że zrozumiesz mnie i mój wybór. Nie wiem jeszcze gdzie zmierzam, gdzie bedę nocował. Nie martw się o mnie Ojcze, będę tęsknił za Tobą i swoim bratem.
Twój Syn!