Dzien niedzieli to czas dany czlowiekowi ,by pomyslal o swoim powolaniu, by je rozwijal i poglebial, a temu sluzy uczestnictwo w niedzielnej Euchartstii. Dzien Panski jest wiec dniem , w ktorym jestem skierowana ku Bogu odzyskuje rownowage miedzy zajeciami fizycznymi czy nauka ,a troska o rozwoj duchowy. Czas tego dnia i jego charakter sprzyja rozwojowi czlowieka. Dlatego tez dzien niedzieli jest przezywana przeze mnie inaczej niz kazdy inny dzien powszedni.
Jest to dzien radosci i swieta,jest dla mnie czasem refleksji, zastanowienia i wyciszenia.
To Eucharystia uswieca niedziele i dopiero po czynnym w niej udziale wydobywam z tego dnia jego wyjatkowosc i odmiennosc od pozostalych dni tygodnia.
Mozna by zaryzykowac stwierdzenie, ze bez Mszy SW. nie ma niedzieli, tak jak bez zmartwychstania Chrystusa nie ma chrzescijanstwa.
Czas tego dnia nalezy poswiecic zyciu rodzinnemu, kulturalnemu i religijnemu, pamietajac o dobrych uczynkach wzgledem ludzi chorych i starych, a takze oddajac swoim bliskim czas i starania, o ktore trudno w pozostale dni tygodnia.
Msza SW,jest dla mnie wyrazem plynacym z glebi serca wiary i milosci do Boga , jako znak szacunku i godnosci dla samego siebie i wlasnej historii zbawienia.
Uczestnicze we Mszy SW., przepelniona duchem wdziecznosci ,pragne Bogu Ojcu zlozyc doskonale dziekczynienie i uwielbienie za wszystkie Jego dary .
Dzien niedzieli to czas dany czlowiekowi ,by pomyslal o swoim powolaniu, by je rozwijal i poglebial, a temu sluzy uczestnictwo w niedzielnej Euchartstii. Dzien Panski jest wiec dniem , w ktorym jestem skierowana ku Bogu odzyskuje rownowage miedzy zajeciami fizycznymi czy nauka ,a troska o rozwoj duchowy. Czas tego dnia i jego charakter sprzyja rozwojowi czlowieka. Dlatego tez dzien niedzieli jest przezywana przeze mnie inaczej niz kazdy inny dzien powszedni.
Jest to dzien radosci i swieta,jest dla mnie czasem refleksji, zastanowienia i wyciszenia.
To Eucharystia uswieca niedziele i dopiero po czynnym w niej udziale wydobywam z tego dnia jego wyjatkowosc i odmiennosc od pozostalych dni tygodnia.
Mozna by zaryzykowac stwierdzenie, ze bez Mszy SW. nie ma niedzieli, tak jak bez zmartwychstania Chrystusa nie ma chrzescijanstwa.
Czas tego dnia nalezy poswiecic zyciu rodzinnemu, kulturalnemu i religijnemu, pamietajac o dobrych uczynkach wzgledem ludzi chorych i starych, a takze oddajac swoim bliskim czas i starania, o ktore trudno w pozostale dni tygodnia.
Msza SW,jest dla mnie wyrazem plynacym z glebi serca wiary i milosci do Boga , jako znak szacunku i godnosci dla samego siebie i wlasnej historii zbawienia.
Uczestnicze we Mszy SW., przepelniona duchem wdziecznosci ,pragne Bogu Ojcu zlozyc doskonale dziekczynienie i uwielbienie za wszystkie Jego dary .