Słowa te pokazują, że osoba je wypowiadająca zawsze jest przy niej i bez względu na wszystko nie straci w nią wiary. Pamięta o tym co brak szacunku sprawił w przeszłości (np. dwa cięcia podczas ataku na klasztor w Częstochowie). Oraz czuwa i trwa w modlitwie każdego dnia.
Moim zdaniem te słowa mówią o tym że wierzący przypomina Maryji, że chodź nieraz popełni grzech lub powie coś czego nie powinien ,to zawsze jest przy Maryji, zawsze pójdzie za nią i czuwa nad nią. :D
Słowa te pokazują, że osoba je wypowiadająca zawsze jest przy niej i bez względu na wszystko nie straci w nią wiary. Pamięta o tym co brak szacunku sprawił w przeszłości (np. dwa cięcia podczas ataku na klasztor w Częstochowie). Oraz czuwa i trwa w modlitwie każdego dnia.
Moim zdaniem te słowa mówią o tym że wierzący przypomina Maryji, że chodź nieraz popełni grzech lub powie coś czego nie powinien ,to zawsze jest przy Maryji, zawsze pójdzie za nią i czuwa nad nią. :D
Mój skromny koment;D