Pan Jezus mówi do swoich uczniów następujące słowa: "Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski” (Mt 5, 44-48).
Pan Jezus wypełnił to, co zostawił swoim uczniom, czyli każdemu z nas, jako testament. Oddał życie za każdego człowieka, czyli każdemu, dobremu i złemu, wierzącemu i niewierzącemu otworzył drogę do Nieba - do wieczności w szczęściu ze Sobą.
Pan Jezus mówi do swoich uczniów następujące słowa: "Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski” (Mt 5, 44-48).
Pan Jezus wypełnił to, co zostawił swoim uczniom, czyli każdemu z nas, jako testament. Oddał życie za każdego człowieka, czyli każdemu, dobremu i złemu, wierzącemu i niewierzącemu otworzył drogę do Nieba - do wieczności w szczęściu ze Sobą.