Ułóż wywiad z Adamem i Ewą o ich nieposłuszeństwie
danutkass
-Ja- chciałam z Wami Adamie i Ewo przeprowadzić wywiad na temat posłuszeństwa.Ewo jak żyło wam się w Edenie?.. -Ewa-żyło się dobrze , niczego nam nie brakowało.. -ja-Adamie a co ty powiesz? -Adam-nie narzekaliśmy ,zzyło się lekko choć mieliśmy dużo pracy .. -Ja-A jak z pokarmem, jaki mieliście wybór?.. -Adam- owoce mieliśmy różnego gatunku, zrywać mogliśmy kiedy i ile chcieliśmy.Tylko z jednego nie wolno nam było jeść .,tego, które rosło po środku ogrodu .. -Ja-Oboje wiedzieliście iż nie wolno wam było zrywać owocu z drzewa poznania dobra i zła, powiedz cie ,dlaczego to uczyniliście ?Teraz ludzie cierpią a mieliście szansę żyć wiecznie.... -Ewa-No tak ale wąż mnie zwiódł, tak podszedł mnie iż dałam się skusić. -Ja- Adamie Teraz wiesz jakie skutki poniosło nieposłuszeństwo, dlaczego i Ty zjadłeś zakazany owoc przecież wiedziałeś iż tego dnia umrzecie? -Adam-Bałem się iż stracę taką piękną towarzyszkę życia … -ja-AdaMIE a nie pomyślałeś iż Stwórca mógł np. dać Ci drugą KOBIETĘ gdyby Ewa umarła poprzez ten grzech nieposłuszeństwa? -Adam-Nie pomyślałem o tym, ale gdybym znalazł się drugi raz w takiej sytuacji na pewno bym odmówił zjedzenia owocu…. -ja-A ty Ewo? -Ewa-Nie.! Nigdy w życiu ,nikt i nic nie skusiło mnie .Ale dzięki Stwórcy i Jego Syna udało się naprawić nasz grzech.. -Ja-Racja ale wiesz jak Stwórca bolał w swym sercu widząc śmierć Syna… -Ewa-Bardzo żałuję co uczyniłam gdybym mogła cofnąć czas, cofnęłabym. Zatraciłam doskonałość ale wierni chrześcijanie mają szansę na życie wieczne. -Adam-Oby tylko nie stracili swej szansy.Na naszym przykładzie mogą się uczyć iż tylko posłuszeństwo i Wiara w Stwórcę nadaje w życiu sens życia , wiecznego życia… -Ja-dziękuję Wam za wywiad, był pouczający.
0 votes Thanks 0
DiabloS69
- Ewo dlaczego zerwałaś jabłko? - Szatan mnie skusil Adamie... - A co takiego miało w sobie to jabłko? - Wyglądało na smaczne. - Dlaczego kazałaś mi je ugryść? - Ponieważ szatan mi nakazał.
-Ewa-żyło się dobrze , niczego nam nie brakowało..
-ja-Adamie a co ty powiesz?
-Adam-nie narzekaliśmy ,zzyło się lekko choć mieliśmy dużo pracy ..
-Ja-A jak z pokarmem, jaki mieliście wybór?..
-Adam- owoce mieliśmy różnego gatunku, zrywać mogliśmy kiedy i ile chcieliśmy.Tylko z jednego nie wolno nam było jeść .,tego, które rosło po środku ogrodu ..
-Ja-Oboje wiedzieliście iż nie wolno wam było zrywać owocu z drzewa poznania dobra i zła, powiedz cie ,dlaczego to uczyniliście ?Teraz ludzie cierpią a mieliście szansę żyć wiecznie....
-Ewa-No tak ale wąż mnie zwiódł, tak podszedł mnie iż dałam się skusić.
-Ja- Adamie Teraz wiesz jakie skutki poniosło nieposłuszeństwo, dlaczego i Ty zjadłeś zakazany owoc przecież wiedziałeś iż tego dnia umrzecie?
-Adam-Bałem się iż stracę taką piękną towarzyszkę życia …
-ja-AdaMIE a nie pomyślałeś iż Stwórca mógł np. dać Ci drugą KOBIETĘ gdyby Ewa umarła poprzez ten grzech nieposłuszeństwa?
-Adam-Nie pomyślałem o tym, ale gdybym znalazł się drugi raz w takiej sytuacji na pewno bym odmówił zjedzenia owocu….
-ja-A ty Ewo?
-Ewa-Nie.! Nigdy w życiu ,nikt i nic nie skusiło mnie .Ale dzięki Stwórcy i Jego Syna udało się naprawić nasz grzech..
-Ja-Racja ale wiesz jak Stwórca bolał w swym sercu widząc śmierć Syna…
-Ewa-Bardzo żałuję co uczyniłam gdybym mogła cofnąć czas, cofnęłabym. Zatraciłam doskonałość ale wierni chrześcijanie mają szansę na życie wieczne.
-Adam-Oby tylko nie stracili swej szansy.Na naszym przykładzie mogą się uczyć iż tylko posłuszeństwo i Wiara w Stwórcę nadaje w życiu sens życia , wiecznego życia…
-Ja-dziękuję Wam za wywiad, był pouczający.
- Szatan mnie skusil Adamie...
- A co takiego miało w sobie to jabłko?
- Wyglądało na smaczne.
- Dlaczego kazałaś mi je ugryść?
- Ponieważ szatan mi nakazał.