To ważne .!
W czasie terażniejszym napisz jak byś był świadkiem Drogi kRzyżowej [jako św. Weronika] np. POdbiegam do Jezusa i husta ocieram jego zmęczona twarz. Musi być od początku Czyli
Patrzę Jak Jezusa przykłuwają do krzyża. Czuję smutek. Obracam , sie i widzę pełno niewiast płaczących .
Coś takiego prosze o pomoc ;)
More Questions From This User See All
Jezus skazany na śmierć przez piłata.Myślę dlaczego właśnie on.Zaczyna się ostatnia droga nasz Zbawca ma umrzeć?Miał nas zbawic!Idę za nim .Podnosi krzyż,krzyż naszych grzechów.Smutna idę w tłumie ,tłłumie który pluje na niego nie moge na to patrzeć.Pierwszy upadek .Smutek ogarnia mnie.Widzę jak Jezus spotyka się ze swoją matką pociesza ją.Zal przejmuje mnie bez wymowy.Szymon z Cyreny pomaga Chrystusowi nieść krzyż.Wreszcie podchodzę i ocieram mojemu największemu Królowi twarz.Jego podobizna została na mojej chuście.Drugi upadek jest dla niego blośniejszy.A dla mnie w sercu jest już żałoba.Płaczą niewiasty a on choć sam nie ma sił pociesza je.Ostatni upadek.Wreszcie zdjęli jego z szat a właściwie obdarli upokorzyli.Dlaczego mi to sie nie przytrafiło.Tragedia smutek żąl przybity do krzyża Zbawca nasz.Jestem smutna placze.Mrok wreszcie ogarnął cały świat a także moje serce.Koniec koniec?Nie zmartwychwstał wszystko co mówił spełniło sie niewiasty poszły rano trzeciego dnia pośmierci a tam ciała nie ma zmartwychwastałJestem szczęśliwa jużwiem że mnie nigdy nie zostawił!