Jezus po przeczytaniu księgi Izajasza w Synagodze w Nazarecia, powiedział, że dziś się spełniły te słowa. Każdy się dziwił tym słowom ale jednocześnie mówili, że przecież Jezus to syn Józefa w domyśle prostego rzemieślnika, więc cóż może do nas mądrego powiedzieć.
Jezus powiedział im, ze natrudniej jest prorokować wśróc swoich, gdyż nie jest się mile widzianym i przyjętym. Tak samo też było z Eliaszem, że nie poszedł do żadnej z wdów z Izraela, ale do wdowy w Sarepcie Sydońskiej, także wielu trędowatych było za czasó proroka Elizeusza w jego ojczyźnie ale oczyścił trędowatego Syryjczyka z Naam.
Tymi słowami Jezus wywołał gniew słuchających GO i wyprowadzili go za miasto na szczyt góry, chcąc go strącić, ale on odszedł spokojnie od nich.
Łk 4,21-30
Jezus po przeczytaniu księgi Izajasza w Synagodze w Nazarecia, powiedział, że dziś się spełniły te słowa. Każdy się dziwił tym słowom ale jednocześnie mówili, że przecież Jezus to syn Józefa w domyśle prostego rzemieślnika, więc cóż może do nas mądrego powiedzieć.
Jezus powiedział im, ze natrudniej jest prorokować wśróc swoich, gdyż nie jest się mile widzianym i przyjętym. Tak samo też było z Eliaszem, że nie poszedł do żadnej z wdów z Izraela, ale do wdowy w Sarepcie Sydońskiej, także wielu trędowatych było za czasó proroka Elizeusza w jego ojczyźnie ale oczyścił trędowatego Syryjczyka z Naam.
Tymi słowami Jezus wywołał gniew słuchających GO i wyprowadzili go za miasto na szczyt góry, chcąc go strącić, ale on odszedł spokojnie od nich.