Sporządz opis wybranej sytuacji : ( potrzeba 1 strona ) 1.W szkole na duzej przerwie 2.Na drodze ze szkoły do domu 3.Na pewnej lekcji wychowania fizycznego
W szkole nie wydarzyło się nic ważnego. Gośka oddała mi książkę, którą trzymała z 2miesiące. Nie było kartkówki, która jest przekładana już od 2tygodnii. Po piątej lekcji wrzuciłam do plecaka książki i wybiegłam na ulicę. Upał był taki, że traciłam oddech, powoli, spocona, i przygnieciona do chodnika plecakiem, szłam w kierunku domu, wybierając zacienione strony ulic.
Gdy stałam pod sklepem, zobaczyłam go znowu. Hmm kogo? Tego pięknego, biednego pieska.Był wychudzony, brudny, biegł niespiesznie z podwiniętym pod siebie ogonem. Przedstawił sobą obraz nędzy. Było mi go bardzo szkoda, nie przepuszczałam, że pójdzie, za mną. Zauważyłam cień, padający na ścianę. Szedł za mną. Utrzymywał bezpieczny dystans, i nie spuszczał ze mnie wzroku. W ten sposób doszliśmy pod mój blok. Wchodząc do klatki schodowej widziałam jak siada z spuszczoną głową. Zauważyłam, że ludzie nie doceniają miłości jaką dają im ich pupilki. Przygarnęłam psiaka i jestem bardzo szczęśliwa..
W szkole nie wydarzyło się nic ważnego. Gośka oddała mi książkę, którą trzymała z 2miesiące. Nie było kartkówki, która jest przekładana już od 2tygodnii. Po piątej lekcji wrzuciłam do plecaka książki i wybiegłam na ulicę. Upał był taki, że traciłam oddech, powoli, spocona, i przygnieciona do chodnika plecakiem, szłam w kierunku domu, wybierając zacienione strony ulic.
Gdy stałam pod sklepem, zobaczyłam go znowu. Hmm kogo? Tego pięknego, biednego pieska.Był wychudzony, brudny, biegł niespiesznie z podwiniętym pod siebie ogonem. Przedstawił sobą obraz nędzy. Było mi go bardzo szkoda, nie przepuszczałam, że pójdzie, za mną. Zauważyłam cień, padający na ścianę. Szedł za mną. Utrzymywał bezpieczny dystans, i nie spuszczał ze mnie wzroku.
W ten sposób doszliśmy pod mój blok. Wchodząc do klatki schodowej widziałam jak siada z spuszczoną głową. Zauważyłam, że ludzie nie doceniają miłości jaką dają im ich pupilki. Przygarnęłam psiaka i jestem bardzo szczęśliwa..