Słońce ostatnich kresów nieba dochodziło, Mniej silnie, ale szerzej niż we dnie świeciło, Całe zaczerwienione, jak zdrowe oblicze Gospodarza, gdy prace skończywszy rolnicze, 190 Na spoczynek powraca. Już krąg promienisty Spuszcza się na wierzch boru i już pomrok mglisty, Napełniając wierzchołki i gałęzie drzewa, Cały las wiąże w jedno i jakoby zlewa; I bór czernił się na kształt ogromnego gmachu, Słońce nad nim czerwone jak pożar na dachu; Wtem zapadło do głębi; jeszcze przez konary Błysnęło jako świeca przez okienic szpary I zgasło.
Praca domowa 1.Wypisz środki artustyczne występujące w tekście: a)epitety b)przenośnie c)porównania d)personifikacja 2.Zbadaj rymy w tekście i nazwij je. 3.Policz sylaby w kolejnych wersach.
93asiak93
A) zdrowe oblicze, zaczerwienione slonce, krag promienisty, pomrok mglisty, ogromny gmach, czerwone slonce, c) Slonce całe zaczerwienione, jak zdrowe oblicze gospodarza. I bór czernił się na kształt ogromnego gmachu, Słońce nad nim czerwone jak pożar na dachu; b) Słońce nad nim czerwone jak pożar na dachu; Wtem zapadło do głębi; jeszcze przez konary Błysnęło jako świeca przez okienic szpary I zgasło.
Spuszcza się na wierzch boru i już pomrok mglisty, Napełniając wierzchołki i gałęzie drzewa, Cały las wiąże w jedno i jakoby zlewa;
zaczerwienione slonce,
krag promienisty,
pomrok mglisty,
ogromny gmach,
czerwone slonce,
c) Slonce całe zaczerwienione, jak zdrowe oblicze gospodarza.
I bór czernił się na kształt ogromnego gmachu,
Słońce nad nim czerwone jak pożar na dachu;
b) Słońce nad nim czerwone jak pożar na dachu;
Wtem zapadło do głębi; jeszcze przez konary
Błysnęło jako świeca przez okienic szpary
I zgasło.
Spuszcza się na wierzch boru i już pomrok mglisty,
Napełniając wierzchołki i gałęzie drzewa,
Cały las wiąże w jedno i jakoby zlewa;
wydaje mi sie ze tak ;]