Sformułuj pierwsze myśli, które ci się nasunęły po przeczytaniu wiersza: Jestem mordercą tysiąca roślin mam na sumieniu krzak czarnego bzu dręczony na szałas torturowałam upartą wierzbę przed Wielkanocą jestem krwiopijcą brzozowego soku w przedwiośnie z miłości byłam sprawcą eutanazji całych naręczy polnych kwiatów haniebnie katowałam listki akacji bezsensowną wróżbą z premedytacją wyrywłam z korzeniami noworodki pokrzyw i lebiody klnąc je obelżywie chwastami wybaczył mi wspaniałomyślnie rozchodnik długie i romantyczne konanie w rzece ze względu na świecę przybitą do wianka w Noc Świętego Jana wiecej śmierci nie pamiętam poza bezmyślnym gwizdaniem z traw wszystko to czyniłam z oddalonym poczuciem winy wybaczcie mi że w dzień ślubu z podziękowaniem przyjęłam całe naręcze żywych trupów powiązanych w pęczki idiotycznymi kokardkami wybacz mi trawo że straszę cię moim stopami wybaczcie drzewa kwiaty zioła chcieliście żyć krzyczeliście z bólu a ja byłam głucha teraz jestem felczerem domiczkowych roślin i żałuję za grzechy lecz i tak dzień pogrzebu zadadzą śmierć setkom kwiecich istnień w koncentracyjnych obozach szklarni ale wyrównamy rachunki trawa zazieleni się moją krwią uparte macki bluszczu zarosną pamięć kamienia kiedy ja wcielę sięw krzew tarniny.
Zgłoś nadużycie!
Pierwsza myśl hmm: osoba przedstawiona w wiersz jest zła ponieważ morduje rośliny które tak dużo nam dają i one nie robią nam krzywdy my m tak
osoba przedstawiona w wiersz jest zła ponieważ morduje rośliny które tak dużo nam dają i one nie robią nam krzywdy my m tak