Petroniusz to najciekawsza i najgłębsza postać powieści. Bogaty patrycjusz, duchowy arystokrata, ceniący wygodne życie, wuj Winicjusza. Wykształcony, inteligentny, znawca sztuki i literatury - pełni funkcję „arbitra elegancji” na dworze Nerona. Cezar bardzo się z nim liczy, co przysparza patrycjuszowi wielu wrogów. Petroniusz podobnie jak Neron jest pisarzem, ale nie obnosi się z tym, bo rozumie, czym grozi robienie mu konkurencji. Chociaż pogardza cezarem i jego poplecznikami, uczestniczy w życiu dworskim, by zapewnić sobie bezpieczeństwo i możliwość korzystania z życia, które kocha ponad wszystko. Wachlarz jego zalet oraz piękny wygląd powodują, że jest kochany i podziwiany przez kobiety.
Jednym z głównych bohaterów tekstu "Quo vadis" Henryka Sienkiewicza był siostrzeniec Petroniusza - Marek Winicjusz. Był on poganinem ale potrafił zachować umiar w przyjemnościach. Był patrycjuszem wychodzącym się z wysokiego rodu. Miał piękną, atletyczną i dobrze zbudowaną sylwetkę. Jego twarz była pociągła, charakteryzowała się ciemną cerą, czarnymi brwiami i ciemnymi oczami o czym świadczy cytat: "Ze swymi zrośniętymi nad nosem brwiami, z przepysznymi oczyma i smagłą cerą był jakby uosobieniem młodości i siły.? Winicjusz przeżył w życiu przemianę moralną. Ale przed przemianą był okrutnym i brutalnym poganinem o czym świadczy cytat: poganina zmienił się "Winicjusz chwycił brązowy świecznik i jednym uderzeniem strzaskał czerep niewolnika." Nie lubił Nerona i sposobu jak rządził, a świadczy o tym cytat: "Kochałem się w rozkoszy, teraz uciekłem ze stawu Agryppy, bo mi tchu od obrzydzenia nie stało". Wówczas po przemianie zmienił się na dobrego i uczciwego chrześcijanina, przyjął chrzest. Marek Winicjusz przed przemianą nie lubił wyznawców Jezusa i był poganinem. Ale po przemianie przyjął chrzest i chronił ich. Był siostrzeńcem Petroniusza i kochał piękną chrześcijankę Ligię. Myślę że życie po przemianie moralnej jest wzorem do naśladowania. Przez miłość do Ligii i zmianę wiary można zmienić to, co złe.
Mam nadzieje,że pomogłam. Jak nie jest najlepsze to podziękuj
Petroniusz to najciekawsza i najgłębsza postać powieści. Bogaty patrycjusz, duchowy arystokrata, ceniący wygodne życie, wuj Winicjusza. Wykształcony, inteligentny, znawca sztuki i literatury - pełni funkcję „arbitra elegancji” na dworze Nerona. Cezar bardzo się z nim liczy, co przysparza patrycjuszowi wielu wrogów. Petroniusz podobnie jak Neron jest pisarzem, ale nie obnosi się z tym, bo rozumie, czym grozi robienie mu konkurencji. Chociaż pogardza cezarem i jego poplecznikami, uczestniczy w życiu dworskim, by zapewnić sobie bezpieczeństwo i możliwość korzystania z życia, które kocha ponad wszystko. Wachlarz jego zalet oraz piękny wygląd powodują, że jest kochany i podziwiany przez kobiety.
Jednym z głównych bohaterów tekstu "Quo vadis" Henryka Sienkiewicza był siostrzeniec Petroniusza - Marek Winicjusz. Był on poganinem ale potrafił zachować umiar w przyjemnościach. Był patrycjuszem wychodzącym się z wysokiego rodu.
Miał piękną, atletyczną i dobrze zbudowaną sylwetkę. Jego twarz była pociągła, charakteryzowała się ciemną cerą, czarnymi brwiami i ciemnymi oczami o czym świadczy cytat: "Ze swymi zrośniętymi nad nosem brwiami, z przepysznymi oczyma i smagłą cerą był jakby uosobieniem młodości i siły.?
Winicjusz przeżył w życiu przemianę moralną. Ale przed przemianą był okrutnym i brutalnym poganinem o czym świadczy cytat: poganina zmienił się "Winicjusz chwycił brązowy świecznik i jednym uderzeniem strzaskał czerep niewolnika." Nie lubił Nerona i sposobu jak rządził, a świadczy o tym cytat: "Kochałem się w rozkoszy, teraz uciekłem ze stawu Agryppy, bo mi tchu od obrzydzenia nie stało". Wówczas po przemianie zmienił się na dobrego i uczciwego chrześcijanina, przyjął chrzest.
Marek Winicjusz przed przemianą nie lubił wyznawców Jezusa i był poganinem. Ale po przemianie przyjął chrzest i chronił ich. Był siostrzeńcem Petroniusza i kochał piękną chrześcijankę Ligię.
Myślę że życie po przemianie moralnej jest wzorem do naśladowania. Przez miłość do Ligii i zmianę wiary można zmienić to, co złe.
Mam nadzieje,że pomogłam. Jak nie jest najlepsze to podziękuj