xxxolaxxx12
STACJA VII — Jezus drugi raz upada A gdy zrobisz fałszywy krok, jakieś głupstwo, kiedy popełnisz błąd, grzech, jeśli doprowadzisz do katastrofy, tragedii, to najłatwiej wpaść w rozpacz, opuścić ręce, zrezygnować, wycofać się. A tymczasem w zamiarze Bożym wszystko zmierza do celu, abyś zmądrzał i uświęcił się – nawet bez względu na to, co się stało. A więc przeprowadź analizę, zobacz, gdzie ci zabrakło informacji, wyobraźni. Gdzie cię nie było stać na wyrozumiałość, cierpliwość, wspaniałomyślność, gdzieś się niepotrzebnie uniósł, uparł i zaczynaj od nowa, bo mądrość karze ci wstać.
Chryste,proszę, dodawaj sił do powstawania z upadków!
Panie Jezu, Ty znów upadasz pod ciężarem Krzyża, ale nie znajduje się nikt, kto chciałby Ci pomóc. Pomyślmy, czy w naszym życiu pomagamy słabszym, cierpiącym, chorym, czy podajemy dłoń tym, którzy upadają? Chrystusie pomóż nam i dodaj odwagi, byśmy umieli zauważyć czyjąś krzywdę, czyjś ból i nie przechodzili koło niego obojętnie.
lub
Zbawco, Krzyż jest ciężki, pod jego naporem po raz drugi osuwasz się, a ja codziennie swoim grzechem sprawiam, że on staje się cięższy i jeszcze trudniej Ci go nieść. Jezusie pomóż nam, byśmy mieli silną wolę i umieli oprzeć się pokusie grzechu, byśmy Ci pomogli i wzięli Krzyż na własne ramiona.
A gdy zrobisz fałszywy krok, jakieś głupstwo, kiedy popełnisz błąd, grzech, jeśli doprowadzisz do katastrofy, tragedii, to najłatwiej wpaść w rozpacz, opuścić ręce, zrezygnować, wycofać się. A tymczasem w zamiarze Bożym wszystko zmierza do celu, abyś zmądrzał i uświęcił się – nawet bez względu na to, co się stało. A więc przeprowadź analizę, zobacz, gdzie ci zabrakło informacji, wyobraźni. Gdzie cię nie było stać na wyrozumiałość, cierpliwość, wspaniałomyślność, gdzieś się niepotrzebnie uniósł, uparł i zaczynaj od nowa, bo mądrość karze ci wstać.
Chryste,proszę, dodawaj sił do powstawania z upadków!
jak coś to możesz coś zmienić xd
może coś w stylu:
Panie Jezu, Ty znów upadasz pod ciężarem Krzyża, ale nie znajduje się nikt, kto chciałby Ci pomóc. Pomyślmy, czy w naszym życiu pomagamy słabszym, cierpiącym, chorym, czy podajemy dłoń tym, którzy upadają? Chrystusie pomóż nam i dodaj odwagi, byśmy umieli zauważyć czyjąś krzywdę, czyjś ból i nie przechodzili koło niego obojętnie.
lub
Zbawco, Krzyż jest ciężki, pod jego naporem po raz drugi osuwasz się, a ja codziennie swoim grzechem sprawiam, że on staje się cięższy i jeszcze trudniej Ci go nieść. Jezusie pomóż nam, byśmy mieli silną wolę i umieli oprzeć się pokusie grzechu, byśmy Ci pomogli i wzięli Krzyż na własne ramiona.
Tak na poczekaniu wymyśliłam, chyba może być ;)