Rozprawka na temat: czy małżeństwo to przeżytek? wymień argumenty za i przeciw. min 200 słow i 4 argumenty. krótsze spamuje. daje naj! potzrebne na już!!
ola0602
Czy małżeństwo to przeżytek? Można zadać samemu sobie takie pytanie, ale najpierw powiedzmy sobie co to jest małżeństwo i przeżytek! Drugie słowo oznacza coś co dawno już minęło, czego się w kulturze nie robi. Pierwsze zaś silną więź między dwoma osobami. Dwoje ludzi bardzo się kocha, nie mogą bez siebie żyć, są dla siebie wszystkim. Małżeństwo daje im taką "pieczątkę" czyli obrączki, dzięki którym możemy poznać czy dana osoba żyje w związku z kimś. Ludzi wystawiają wesela, przyjęcia robią wielkie bale na 120 osób czasami i więcej. Zamawiają kamerzystę robią zdjęcia, aby była pamiątka. Częsta nad wspólnym łóżkiem znajduje się zdjęcie z tego wspaniałego dnia. Są szczęśliwi. Mają przy swoim boku jedyną w swoim rodzaju osobę, której mogą się zwierzyć, przytulić i przy niej popłakać. Ale co z tego? Coraz więcej jest rozwodów. Ludzie są tylko w sobie zakochani, nie wiedzą co to prawdziwa miłość. Po paru latach małżeństwa zbudzają się sobą, chcą przeżyć coś nowego. Ukochana osoba staje się wrogiem. Zdradzają się! Dlaczego? Jest pełno powodów: bo ona spała z kimś innym, bo przyszedł późno z pracy! Wiele osób żyje razem, mają dzieci a nie mają zawartego sakramentu małżeństwa. Media o tym głoszą. Coraz więcej osób, nie przestrzega "prawa"! więc teraz przejdźmy do zadawanego przez nas pytania: Czy małżeństwo to przeżytek? Z jednej strony tak, a drugiej nie. Małżeństwo daje nam świadomość, że inna osoba nas kocha, jesteśmy szczęśliwi mając ją przy boku, wspominamy tą wspaniałą chwilę, kiedy staliśmy się jednością a przede wszystkim: jesteśmy razem. Ten sakrament to przeżytek-powie kilka, kilkanaście a może wiele, wiele osób. Po co zawierać małżeństwo skoro ludzi i tak się rozwodzą, coraz więcej nie ma ślubu, wydajne to za wiele pieniędzy, rodziny się kłócą, więc po co? Wg mnie człowiek zawierający małżeństwo powinien być świadomy co robi, aby później w życiu był szczęśliwy, a nie aby dzieci się pytały gdzie mama albo gdzie tata...
1 votes Thanks 3
jespervermilion
Temat: "Czy małżeństwo to przeżytek? Wymień argumenty za i przeciw." Nie chciałbym od razu mówić czy zgadzam się z pytaniem postawionym w temacie, lecz poprzez analizę moich argumentów dowiodę czy się zgadzam lub nie. Małżeństwo dzisiejszych czasach jest wielką próbą czasu dla ukochanych pragnących założyć rodzinę. Dzisiejszy świat mediów, "sztuki" filmowej i nie których książek nawołuję do czegoś odwrotnie odwrotnego niż małżeństwo. Ciągle mówi się o rozwodach, o korzyściach wynikających w posiadania wielu partnerów zamiast przysięgi małżeńskiej z jednym. Filmy wulgarnie odnoszą się do pożycia seksualnego. Rzadko kiedy promowane są takie wartości jak wierność, uczciwość życie w zdrowiu i chorobie. Tak to część przysięgi małżeńskiej. Dla wielu ludzi małżeństwo w dzisiejszych czasach jest przeżytkiem. Wielu twierdzi, że to już nie modne. Ale największym problemem jest strach. Boimy się ryzyka, odrzucenia i zdrady. To może przemawiać, że możemy mówić o przeżytku małżeństwa. Ale nie zapominajmy o największych zaletach. Dwoje kochających się ludzi, którzy są wobec siebie szczerzy i pragną pobrać się z miłości, z radości jaka wychodzi z bycia mężem czy żoną oraz wychowywania potomstwa. Są także inne argumenty. Małżeństwo to także coś więcej niż sakrament, to połączenie ciał i dusz. To przemiana duchowa. To życie w miłości i szczęściu, to wspólna walka z przeciwnościami. To życie na dobre i na złe. Reasumując, pragnę powiedzieć, że nie zgadzam się z pytaniem w temacie. Małżeństwo powinno być kolejnością, czymś oczywistym w naszym życiu a nie przeżytkiem! czymś nie potrzebnym w naszym jakże szybko mijającym i samotnym życiu.
Dwoje ludzi bardzo się kocha, nie mogą bez siebie żyć, są dla siebie wszystkim. Małżeństwo daje im taką "pieczątkę" czyli obrączki, dzięki którym możemy poznać czy dana osoba żyje w związku z kimś. Ludzi wystawiają wesela, przyjęcia robią wielkie bale na 120 osób czasami i więcej. Zamawiają kamerzystę robią zdjęcia, aby była pamiątka. Częsta nad wspólnym łóżkiem znajduje się zdjęcie z tego wspaniałego dnia. Są szczęśliwi. Mają przy swoim boku jedyną w swoim rodzaju osobę, której mogą się zwierzyć, przytulić i przy niej popłakać. Ale co z tego? Coraz więcej jest rozwodów. Ludzie są tylko w sobie zakochani, nie wiedzą co to prawdziwa miłość. Po paru latach małżeństwa zbudzają się sobą, chcą przeżyć coś nowego. Ukochana osoba staje się wrogiem. Zdradzają się! Dlaczego? Jest pełno powodów: bo ona spała z kimś innym, bo przyszedł późno z pracy! Wiele osób żyje razem, mają dzieci a nie mają zawartego sakramentu małżeństwa. Media o tym głoszą. Coraz więcej osób, nie przestrzega "prawa"! więc teraz przejdźmy do zadawanego przez nas pytania: Czy małżeństwo to przeżytek? Z jednej strony tak, a drugiej nie. Małżeństwo daje nam świadomość, że inna osoba nas kocha, jesteśmy szczęśliwi mając ją przy boku, wspominamy tą wspaniałą chwilę, kiedy staliśmy się jednością a przede wszystkim: jesteśmy razem. Ten sakrament to przeżytek-powie kilka, kilkanaście a może wiele, wiele osób. Po co zawierać małżeństwo skoro ludzi i tak się rozwodzą, coraz więcej nie ma ślubu, wydajne to za wiele pieniędzy, rodziny się kłócą, więc po co?
Wg mnie człowiek zawierający małżeństwo powinien być świadomy co robi, aby później w życiu był szczęśliwy, a nie aby dzieci się pytały gdzie mama albo gdzie tata...
Nie chciałbym od razu mówić czy zgadzam się z pytaniem postawionym w temacie, lecz poprzez analizę moich argumentów dowiodę czy się zgadzam lub nie.
Małżeństwo dzisiejszych czasach jest wielką próbą czasu dla ukochanych pragnących założyć rodzinę. Dzisiejszy świat mediów, "sztuki" filmowej i nie których książek nawołuję do czegoś odwrotnie odwrotnego niż małżeństwo. Ciągle mówi się o rozwodach, o korzyściach wynikających w posiadania wielu partnerów zamiast przysięgi małżeńskiej z jednym. Filmy wulgarnie odnoszą się do pożycia seksualnego. Rzadko kiedy promowane są takie wartości jak wierność, uczciwość życie w zdrowiu i chorobie. Tak to część przysięgi małżeńskiej. Dla wielu ludzi małżeństwo w dzisiejszych czasach jest przeżytkiem. Wielu twierdzi, że to już nie modne. Ale największym problemem jest strach. Boimy się ryzyka, odrzucenia i zdrady. To może przemawiać, że możemy mówić o przeżytku małżeństwa. Ale nie zapominajmy o największych zaletach.
Dwoje kochających się ludzi, którzy są wobec siebie szczerzy i pragną pobrać się z miłości, z radości jaka wychodzi z bycia mężem czy żoną oraz wychowywania potomstwa. Są także inne argumenty. Małżeństwo to także coś więcej niż sakrament, to połączenie ciał i dusz. To przemiana duchowa. To życie w miłości i szczęściu, to wspólna walka z przeciwnościami. To życie na dobre i na złe.
Reasumując, pragnę powiedzieć, że nie zgadzam się z pytaniem w temacie. Małżeństwo powinno być kolejnością, czymś oczywistym w naszym życiu a nie przeżytkiem! czymś nie potrzebnym w naszym jakże szybko mijającym i samotnym życiu.