Witam, uprzejmie proszę o pomoc w pewnym zadaniu dotyczącym bardzo prostego obwodu równolegle szeregowego - chciałbym się dowiedzieć jak obliczyć natężenie na każdym z oporników. Rysunek w załączniku. Przedstawię mój tok rozumowania:
1. Obliczam opór zastępczy z połączenia równoległego, dostaje 2 omy.
2. Obliczam opór zastępczy połączenia szeregowego (gdyż z poprzedniego równoległego stworzył się taki jakby szeregowy - dobrze myślę?) i wychodzi mi 12 omów
3. Obliczam natężenie prądu dzieląc napięcie przez opór zastępczy - czy wynik to suma natężeń w każdym z oporników? Uznałem, że tak.
4. I teraz używając wzoru tego samego co poprzednio I=U/R chciałbym wyliczyć natężenie na pierwszym oporniku, tym szeregowym, koło napięcia (a potem te równoległe), jednak natężenie szeregowego wychodzi mi 0,6A. jednak wcześniej obliczyłem, że max. natężenie w całym obwodzie to może wyjść 0,5 A. Dalej ruszam bo coś mi zaczyna nie grać.
Czy ktoś mógłby wskazać lukę w moim rozumowaniu, gdzie popełniłem błąd? Prosiłbym o logiczną i prostą wypowiedź, bez skrótów myślowych.
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Jeżeli przyjmujemy, że przewody mają zerowy opór, to przez oporniki R1 i R2 nie będzie w ogóle przepływał prąd (popłynie drogą na prawo od nich). Więc albo to zadanie jest banalne, na zasadzie jednego opornika R1, albo gdzieś jest błąd.
Jeśli masz jakieś wątpliwości, pytania czy prośby - pisz do mnie, a Ci wytłumaczę.