Przygotuj pisemnie swój głos dyskusji na temat lekcji "czy dorośli mówią takim językiem jak dzieci"
na 8 zdań. pilne
Elwirkap
Według mnie dorośli mówią innym językiem niż dzieci. Dzieci nie umieja jeszcze mówić przekleństw(chociaż istnieją wyjątki). Także nie znają dawnych wypowiedzeń używanych przez starszych. Dorośli starają się wypowiadać budującą. Mają większe doświadczenie i wiedzą o czym powiedzieć. Dzieci potrafią wszystko naraz wypowiedzieć i kogoś urazić z rówieśników. Moim zdaniem jest to odmienna mowa.
0 votes Thanks 0
Rocky2009
Moim zdaniem dorośli mają trochę inny język niż dzieci. Pomimo iż używamy tego samego języka większość dorosłych ma bardziej wyrafinowane słownictwo niż dzieci. Oczywiście nie może to dotyczyć wszystkich, no ale wyjątki tylko potwierdzają regułę. Dorośli często w swych rozmowach używają wulgaryzmów, co wśród dzieci jest rzadkością. Posiadając też większą wiedzę budują troche inne zdania gramatycznie. Jednakże często przekaz informacji jest taki sam. To samo przekaże dorosły i dziecko tylko w inny sposób. Ale jeśli chodzi o sam język jest on inny od tego którego używają dzieci.
Powinno Być OK :D pozdrawiam
0 votes Thanks 0
polaktomax
Uważam, że dorośli mówią innym językiem niż dzieci, ze względu na ich życiowe doświadczenia i wykształcenie. Ludzie starsi z reguły mają większy zasób słownictwa, ponieważ w życiu spotkali się z róznymi dziedzinami, z którymi dzieci nigdy nie miały doczynienia. Z drugiej strony dzieci, także używają innych słów niż dorośli. Wśród nas (mam na myśli dzieci) bardzo powszechne jest słowotwórstwo, lubimy tworzyć własne słowa i być odmiennymi. Myślę, że używamy innych słów, także ze względu na nasze podejście do życia, my jesteśmy z reguły radośni i uśmiechnięci i wypowiadamy się o wszystkim w samych pozytywach. Natomiast dorośli często są smutni i znudzeni życiem, dlatego mają podejście do świata pesymistyczne i zwykle takich słów używają. Podsumowując, tak nasze języki się różnią, ale nie martwmy się tym, bo jest to normalne.
Powinno Być OK :D
pozdrawiam