It was such a big day I don't remember very much.It's like an impressionist paiting : shapres ,colours ,and smells and sounds too. But I was only five years old and it was a long time ago !
I walked to school with Mum and I cried all the way. I didn't want to go. I had a blue rucksack and a big new box of crayons. The playground was full of noisy , excited kids. Some of the children looked huge - i never knew that i was so small ! Then a bell rang and everybody stopped running and went inside. How did everybody know what to do ?
The walls were yellow and there was a horrible smell of soap everywhere. My teacher's name was Mrs Bell. ( What a strange name ! I thought. ) She wasn't very strict. In fact she was relly nice but i didn't understand a lot of the things she said that day. Terms , timetables , registers , cloakrooms.. What did she mean ? And why was her voice so loud all the time ? It was very strange.
I don't remember what we learnt that day. I think we sang songs and clapped a lot. Mrs Bell read us a story and we sat cross-legged on the floor. I was embarrassed because i didn't know how to do it ! There was also an aquarium with ugly fish in it - another horrible smell.
rybciua
Najlepsze dni w Twoim życiu? To był taki wielki dzień, nie pamiętam zbyt wiele. To bylo jak impresjonistyczny obraz: pelen kolorów i zapachów i dźwięków takze. Ale dopiero pięć lat minelo a to było dawno temu!
Chodziłem do szkoły z mamą i płakałam całą drogę. Nie chciałem iść. Miałem niebieski plecak i duża nowe pudełko kredek. Boisko bylo pełne, głośne, dzieci podekscytowany. Niektóre dzieci wygladaly ogromne - nie wiedzialam ze to ja bylam mala! Wtedy zadzwonił dzwonek i wszyscy już przestali biegac i weszli do srodka. Jak wszyscy wiedzą, co robić?
Ściany były żółte i wszedzie był straszny zapach mydła. Moja nauczycielka miała na imię pani Bell. (Cóż to za dziwne imię! Myślałem.) Nie była bardzo surowa. W rzeczywistości była bardzo ładna, ale nie rozumiem wiele rzeczy, powiedziała, że to ten dzień. Warunki, rozkłady jazdy, rejestry, szatnie .. Co miala na mysli? I dlaczego jej głos byl tak glosny przez cały czas? To było bardzo dziwne.
Nie pamiętam, co dowiedzieliśmy się w ten dzien. Myślę ze śpiewalismy i klaskalismy. Pani Bell czytała nam historię i usiedliśmy po turecku na podłodze. Byłem zakłopotany, bo nie wiedzialem jak to zrobić! bylo tam tez akwarium z brzydka ryba - to byl kolejny straszny smrod!
To był taki wielki dzień, nie pamiętam zbyt wiele. To bylo jak impresjonistyczny obraz: pelen kolorów i zapachów i dźwięków takze. Ale dopiero pięć lat minelo a to było dawno temu!
Chodziłem do szkoły z mamą i płakałam całą drogę. Nie chciałem iść. Miałem niebieski plecak i duża nowe pudełko kredek. Boisko bylo pełne, głośne, dzieci podekscytowany. Niektóre dzieci wygladaly ogromne - nie wiedzialam ze to ja bylam mala! Wtedy zadzwonił dzwonek i wszyscy już przestali biegac i weszli do srodka. Jak wszyscy wiedzą, co robić?
Ściany były żółte i wszedzie był straszny zapach mydła. Moja nauczycielka miała na imię pani Bell. (Cóż to za dziwne imię! Myślałem.) Nie była bardzo surowa. W rzeczywistości była bardzo ładna, ale nie rozumiem wiele rzeczy, powiedziała, że to ten dzień. Warunki, rozkłady jazdy, rejestry, szatnie .. Co miala na mysli? I dlaczego jej głos byl tak glosny przez cały czas? To było bardzo dziwne.
Nie pamiętam, co dowiedzieliśmy się w ten dzien. Myślę ze śpiewalismy i klaskalismy. Pani Bell czytała nam historię i usiedliśmy po turecku na podłodze. Byłem zakłopotany, bo nie wiedzialem jak to zrobić! bylo tam tez akwarium z brzydka ryba - to byl kolejny straszny smrod!