Przeredaguj tekst tak, aby był bardziej ekspresywny, tzn. aby spotęgować nastrój grozy poczucie zagrożenia bohatera
a to tekst: W ramionach ośmiornicy Stała przed grotą zatopioną 20 metrów pod wodą i śledziła każdy ruch płetwonurka. Wielka ośmiornica wyciągnęła jedno ramię i delikatnie obmacała kombinezon. Nagle drugą mackę owinęła wokół nurka i schowała go sobie pod pachę. McDaniel wiedział, że nie może sobie pozwolić na opór ani panikę. Ten kanadyjski naukowiec po 20 latach obserwacji ośmiornic myślał, ze doskonale rozumie ich zachowania. Znał kulinarne preferencje głowonogów i był przekonany, że nie będzie im smakował. Wiele razy podziwiał też namiętność do zabawy tych największych mięczaków i ich wrodzoną ciekawość świata. Pogrążony w ciemnościach, opleciony umięśnionymi, twardymi mackami, Neil drżał ze strachu. Zastanawiał się, czy słusznie włożył między bajki historyjki, opowiadane przez marynarzy, o wieloramiennych potworach, które ściągały z pokładów statków ludzi, by zatopić ich w morskiej toni i pożreć. Racjonalna cząstka umysłu kazała mu jednak grzecznie czekać na werdykt ośmiornicy. A ona pobawiła się nim chwilę, dokładnie obejrzała i zostawiła w spokoju, jak niepotrzebną już zabawkę.
dimarol
W ramionach ośmiornicy Stała przed grotą zatopioną 20 metrów pod wodą i śledziła każdy ruch płetwonurka. Wyciągnęła jedno ramię i delikatnie obmacała kombinezon. Nagle, zupełnie niespodziewanie, drugą, obślizgłą mackę owinęła wokół nurka i bardzo silnym ruchem schowała go sobie pod pachę. McDaniel starał się nie pozwolić sobie na opór czy też panikę, bo wiedział, jak mogłoby się to skończyć. Ten kanadyjski naukowiec po 20 latach obserwacji ośmiornic był przekonany, że doskonale rozumie ich zachowania. Wiedział, co jedzą, a czym gardzą. Podziwiał i interesował się nimi, jednak mimo wszystko serce podeszło mu do gardła. W takich momentach wiedza się nie liczy. Pogrążony w mrożących krew w żyłach ciemnościach, opleciony ciasno umięśnionymi, twardymi, zabójczymi mackami, Neil drżał ze strachu. W jego głowie panował chaos. Zastanawiał się, czy słusznie włożył między bajki historyjki opowiadane przez marynarzy o wieloramiennych potworach, które ściągały z pokładów statków ludzi, by zatopić ich w morskiej toni i pożreć. Racjonalna cząstka umysłu, która nie pozwalała naukowcowi na ryzykowne zachowania, kazała mu jednak czekać na werdykt morskiego olbrzyma. Czas dłużył się mu niemiłosiernie, każda sekunda grozy trwała dla niego więcej niż godzina. Ośmiornica mogła zrobić z nim wszystko, co tylko chciała. Oddech przyśpieszył, nowe krople potu wstąpiły na czoło, już myślał, że nie wyjdzie z tego żywy... A mięczak pozostawił go wolnego i odpłynął, nie zważywszy na nic.
Stała przed grotą zatopioną 20 metrów pod wodą i śledziła każdy ruch
płetwonurka. Wyciągnęła jedno ramię i delikatnie obmacała kombinezon. Nagle, zupełnie niespodziewanie, drugą, obślizgłą mackę owinęła wokół nurka i bardzo silnym ruchem schowała go sobie pod pachę.
McDaniel starał się nie pozwolić sobie na opór czy też panikę, bo wiedział, jak mogłoby się to skończyć. Ten kanadyjski naukowiec po 20 latach
obserwacji ośmiornic był przekonany, że doskonale rozumie ich zachowania. Wiedział, co jedzą, a czym gardzą. Podziwiał i interesował się nimi, jednak mimo wszystko serce podeszło mu do gardła. W takich momentach wiedza się nie liczy.
Pogrążony w mrożących krew w żyłach ciemnościach, opleciony ciasno umięśnionymi, twardymi, zabójczymi mackami, Neil drżał ze strachu. W jego głowie panował chaos. Zastanawiał się, czy słusznie włożył między bajki historyjki opowiadane przez marynarzy o wieloramiennych potworach, które ściągały z pokładów statków ludzi, by zatopić ich w morskiej toni i pożreć. Racjonalna cząstka umysłu, która nie pozwalała naukowcowi na ryzykowne zachowania, kazała mu jednak czekać na werdykt morskiego olbrzyma. Czas dłużył się mu niemiłosiernie, każda sekunda grozy trwała dla niego więcej niż godzina. Ośmiornica mogła zrobić z nim wszystko, co tylko chciała. Oddech przyśpieszył, nowe krople potu wstąpiły na czoło, już myślał, że nie wyjdzie z tego żywy... A mięczak pozostawił go wolnego i odpłynął, nie zważywszy na nic.