Przedstaw własnymi słowami jeden z cudów opisany w wierszu Wiesławy Szymborskiej "Jarmark cudów" ----to tytuł UWAGA!!! za 5 pierwszych odpowiedzi wybieram naj
tu są przykłady
Cud pospolity: to, że dzieje się wiele cudów pospolitych.
Cud zwykły: w ciszy nocnej szczekanie niewidzialnych psów.
Cud jeden z wielu: chmurka zwiewna i mała, a potrafi zasłonić duży ciężki księżyc.
Kilka cudów w jednym: olcha w wodzie odbita i to, że odwrócona ze strony lewej na prawą, i to, że rośnie tam koroną w dół i wcale dna nie sięga, choć woda jest płytka.
Cud na porządku dziennym: wiatry dość słabe i umiarkowane, w czasie burz porywiste.
Cud pierwszy lepszy: krowy są krowami.
Drugi nie gorszy: ten a nie inny sad z tej a nie innej pestki.
Cud bez czarnego fraka i cylindra: rozfruwające się białe gołębie.
Cud, no bo jak to nazwać: słońce dziś wzeszło o trzeciej czternaście a zajdzie o dwudziestej zero jeden.
Alchemiczka
"Cud zwykły: w ciszy nocnej szczekanie niewidzialnych psów."
Może się wydawać cudem, że słyszymy szczekanie psów, chociaż ich nie widzimy, z powodu otaczającej nas ciemności. Możemy sobie wyobrażać, czy pies jest duży, czy mały. Niby coś zwykłego, a jednak, jeśli popatrzyć na to z innej strony, jest to cud.
"Cud jeden z wielu: chmurka zwiewna i mała, a potrafi zasłonić duży ciężki księżyc."
Niby nic wielkiego, ale to niesamowite, że chmurka, która jest malutka, zasłania księżyc, który jest ogromny, niewiele mniejszy od Ziemi.
w ciszy nocnej szczekanie
niewidzialnych psów."
Może się wydawać cudem, że słyszymy szczekanie psów, chociaż ich nie widzimy, z powodu otaczającej nas ciemności. Możemy sobie wyobrażać, czy pies jest duży, czy mały. Niby coś zwykłego, a jednak, jeśli popatrzyć na to z innej strony, jest to cud.
"Cud jeden z wielu:
chmurka zwiewna i mała,
a potrafi zasłonić duży ciężki księżyc."
Niby nic wielkiego, ale to niesamowite, że chmurka, która jest malutka, zasłania księżyc, który jest ogromny, niewiele mniejszy od Ziemi.