Księga ta opowiada o pewnej rodzinie izraelskiej: Tobiasz- ojciec, Anna- żona, Tobiasz- syn. Tobiasz ojciec był bardzo dobrym człowiekiem, pomagał wielu ludziom. Był bardzo szanowany. Dawał ludziom jałmużnę, gdyż uważał, że będzie miał to odpłacone i wynagrodzone w niebie, po śmierci. Zawsze był uprzejmy w stosunku do innych ludzi. Był on niewidomy(Ptaki na niego narobiły, na jego oczy) i nie mieli za dużo pieniędzy, ale mimo to pomagali. Uczył syna dobroci. Pewnego dnia wysłał go do Rages po dług, który miał odebrać po 10 latach. Bał się o syna swojego, więc kazał mu poszukać jakiegoś człowieka z jego rodu, który będzie mu towarzyszył tam i z powrotem. Znalazł mężczyznę o imieniu Rafael. Po drodze zatrzymali się nad rzeką, podróżnik kazał mu zabić rybę i wyciągnąć z niej żółć, serce i wątrobę. Rafael wyznał Tobiaszowi(Synowi), że jest mu przeznaczona Sara- córka dłużnika jego ojca. Ostrzegł go jednak, że Sara miała już 6 mężczyzn i wszyscy umierali w pierwszą noc spędzoną z Sarą, gdyż atakował ich demon. Podróżnik przekazał mu informacje jak pozbyć się demona. Dotarłszy do Medii- miejscowości, w której mieszkał dłużnik Raguel, Tobiasz poszedł do jego domu. Zostali tam ugoszczeni. Tobiasz poślubił Sarę i w nocy przed pójściem spać rozłożył wątrobę i serce ryby na rozżarzonych węglach do kadzenia.
Mieli się też modlić do Boga. W nocy żaden demon ich nie nawiedził. Rano zrozpaczeni rodzice Sary chcieli już kopać grób dla Tobiasza, bo bali się, że tobiasza demon też zabił. Posłałi do sprawdzenia służącą, ale ta wróciła z dobrymi nowinami. Tobiasz jeszcze trochę czasu spędził u Raguela i miał zamiar wrócić do Ojca. Rodzice Tobiasza bardzo się denerwowali. Matka czekała na drodze wypatrując syna. W końcu dostrzegła Syna, jego żonę i podróżnika. Zawołała męża a ten przewracając się dobiegł do swojego syna. Syn nałożył żółć na oczy Ojca i ten odzyskał wzrok. Chcieli zapłacić podróżnikowi pieniądze za pomoc, ale ten ujawnił im się jako Anioł. Kazał im miłować Boga i poszedł do swojego Pana. Po jakimś czasie zmarli rodzice Sary i Tobiasz otrzymał ich majątek. Rodzice Tobiasza też zmarli i odziedziczył po nich majątek. Syn Tobiasz żył długo i szczęśliwie, umarł mając 117 lat.
Księga ta opowiada o pewnej rodzinie izraelskiej: Tobiasz- ojciec, Anna- żona, Tobiasz- syn. Tobiasz ojciec był bardzo dobrym człowiekiem, pomagał wielu ludziom. Był bardzo szanowany. Dawał ludziom jałmużnę, gdyż uważał, że będzie miał to odpłacone i wynagrodzone w niebie, po śmierci. Zawsze był uprzejmy w stosunku do innych ludzi. Był on niewidomy(Ptaki na niego narobiły, na jego oczy) i nie mieli za dużo pieniędzy, ale mimo to pomagali. Uczył syna dobroci. Pewnego dnia wysłał go do Rages po dług, który miał odebrać po 10 latach. Bał się o syna swojego, więc kazał mu poszukać jakiegoś człowieka z jego rodu, który będzie mu towarzyszył tam i z powrotem. Znalazł mężczyznę o imieniu Rafael. Po drodze zatrzymali się nad rzeką, podróżnik kazał mu zabić rybę i wyciągnąć z niej żółć, serce i wątrobę. Rafael wyznał Tobiaszowi(Synowi), że jest mu przeznaczona Sara- córka dłużnika jego ojca. Ostrzegł go jednak, że Sara miała już 6 mężczyzn i wszyscy umierali w pierwszą noc spędzoną z Sarą, gdyż atakował ich demon. Podróżnik przekazał mu informacje jak pozbyć się demona. Dotarłszy do Medii- miejscowości, w której mieszkał dłużnik Raguel, Tobiasz poszedł do jego domu. Zostali tam ugoszczeni. Tobiasz poślubił Sarę i w nocy przed pójściem spać rozłożył wątrobę i serce ryby na rozżarzonych węglach do kadzenia.
Mieli się też modlić do Boga. W nocy żaden demon ich nie nawiedził. Rano zrozpaczeni rodzice Sary chcieli już kopać grób dla Tobiasza, bo bali się, że tobiasza demon też zabił. Posłałi do sprawdzenia służącą, ale ta wróciła z dobrymi nowinami. Tobiasz jeszcze trochę czasu spędził u Raguela i miał zamiar wrócić do Ojca. Rodzice Tobiasza bardzo się denerwowali. Matka czekała na drodze wypatrując syna. W końcu dostrzegła Syna, jego żonę i podróżnika. Zawołała męża a ten przewracając się dobiegł do swojego syna. Syn nałożył żółć na oczy Ojca i ten odzyskał wzrok. Chcieli zapłacić podróżnikowi pieniądze za pomoc, ale ten ujawnił im się jako Anioł. Kazał im miłować Boga i poszedł do swojego Pana. Po jakimś czasie zmarli rodzice Sary i Tobiasz otrzymał ich majątek. Rodzice Tobiasza też zmarli i odziedziczył po nich majątek. Syn Tobiasz żył długo i szczęśliwie, umarł mając 117 lat.