Ludzie dzielą się na synów światłości i synów ciemności.Światło jest symbolem życia,szczęścia i radości. Światło jest jak słońce, które oświetla nam drogę w życiu ziemskim.Żyjąc pod wpływem światła-Chrystusa dążymy do wieczystego zbawienia.Jezus jest światłością świata,zwyciężył ciemność.Perspektywa jest optymistyczna,nadejdzie dzień,kiedy ciemności ustąpią przed światłością.Nie bójmy się więc podążać drogą wyznaczoną nam przez Chrystusa,która daje nam życie wieczne.
Jana 6:35-40 Jezus rzekł do nich: „Ja jestem chlebem życia. Kto do mnie przychodzi, w ogóle nie zgłodnieje, a kto we mnie wierzy, przenigdy nie odczuje pragnienia. Lecz powiedziałem wam: Przecież mnie ujrzeliście, a mimo to nie wierzycie. Wszystko, co Ojciec mi daje, przyjdzie do mnie, a tego, kto do mnie przychodzi, na pewno nie odpędzę; ponieważ zstąpiłem z nieba nie po to, żeby wykonywać wolę swoją, lecz wolę tego, który mnie posłał. A wolą tego, który mnie posłał, jest, żebym nic nie stracił ze wszystkiego, co mi dał, ale żebym to wskrzesił w dniu ostatnim. Albowiem wolą mego Ojca jest, żeby każdy, kto widzi Syna i w niego wierzy, miał życie wieczne, a ja go wskrzeszę w dniu ostatnim”.
Jezus jest wspaniałym pasterzem. Każdy kto w niego wierzy i symbolicznie przychodzi do niego nigdy nie będzie łaknął ani pragnął. Jezus go nakarmi. Zaopiekuje się i zatroszczy. Nigdy nie odpędzi od siebie. Przytuli i pokrzepi. Ale to nie wszystko – jeśli takie osoby w obecnym systemie rzeczy przyjdą do Jezusa i uwierzą, że jest Mesjaszem zyskają widoki na życie wieczne. Dlaczego? Ponieważ jeśli nawet umrą nie poniosą żadnej straty - Jezus Chrystus wezwie ich z grobów w dniu ostatecznym. Stanowi to dla nich gwarancję zmartwychwstania. Czyż nie jest to cudowna obietnica. Nie tylko dziś Jezus może nas wspierać i się o nas troszczy ale i w przyszłości odziedziczymy życie wieczne.
J8,12
Ludzie dzielą się na synów światłości i synów ciemności.Światło jest symbolem życia,szczęścia i radości. Światło jest jak słońce, które oświetla nam drogę w życiu ziemskim.Żyjąc pod wpływem światła-Chrystusa dążymy do wieczystego zbawienia.Jezus jest światłością świata,zwyciężył ciemność.Perspektywa jest optymistyczna,nadejdzie dzień,kiedy ciemności ustąpią przed światłością.Nie bójmy się więc podążać drogą wyznaczoną nam przez Chrystusa,która daje nam życie wieczne.
Jana 6:35-40 Jezus rzekł do nich: „Ja jestem chlebem życia. Kto do mnie przychodzi, w ogóle nie zgłodnieje, a kto we mnie wierzy, przenigdy nie odczuje pragnienia. Lecz powiedziałem wam: Przecież mnie ujrzeliście, a mimo to nie wierzycie. Wszystko, co Ojciec mi daje, przyjdzie do mnie, a tego, kto do mnie przychodzi, na pewno nie odpędzę; ponieważ zstąpiłem z nieba nie po to, żeby wykonywać wolę swoją, lecz wolę tego, który mnie posłał. A wolą tego, który mnie posłał, jest, żebym nic nie stracił ze wszystkiego, co mi dał, ale żebym to wskrzesił w dniu ostatnim. Albowiem wolą mego Ojca jest, żeby każdy, kto widzi Syna i w niego wierzy, miał życie wieczne, a ja go wskrzeszę w dniu ostatnim”.
Jezus jest wspaniałym pasterzem. Każdy kto w niego wierzy i symbolicznie przychodzi do niego nigdy nie będzie łaknął ani pragnął. Jezus go nakarmi. Zaopiekuje się i zatroszczy. Nigdy nie odpędzi od siebie. Przytuli i pokrzepi. Ale to nie wszystko – jeśli takie osoby w obecnym systemie rzeczy przyjdą do Jezusa i uwierzą, że jest Mesjaszem zyskają widoki na życie wieczne. Dlaczego? Ponieważ jeśli nawet umrą nie poniosą żadnej straty - Jezus Chrystus wezwie ich z grobów w dniu ostatecznym. Stanowi to dla nich gwarancję zmartwychwstania. Czyż nie jest to cudowna obietnica. Nie tylko dziś Jezus może nas wspierać i się o nas troszczy ale i w przyszłości odziedziczymy życie wieczne.