Dostałaś/ Dostałeś zaproszenie na wernisaż znanego, współczesnego artysty rzeźbiarza. Zaproszonych jest wiele znakomitości ze świata sztuki i mody. Ta zamknięta impreza ma odbywać się na świeżym powietrzu w parku, gdzie artysta zwykle wystawia swoje dzieła. Żeby nie było jednak nudno, artysta zażyczył sobie, aby każdy uczestnik wernisażu przebrał się za coś, co mogłoby stanowić integralną część tego parku... Za co ty byś się przebrała/ przebrał? Opisz swoje przebranie
Oienel
Jako, że na ten wernisaż przybędzie wiele znakomitości ze świata sztuki i mody, mój strój nie może być ani tandetny, ani wzorowany na oklepanych banałach. Czyli stroje imitujące drzewa, kwiaty, trawę, robaki, itp. można od razu pominąć. Dlatego najlepiej od razu zadać sobie pytanie co kojarzy nam się z parkiem. No tak, kwiaty, jednak jak mówi stare przysłowie,a raczej porzekadło: "Jesteś piękna jak kwiat róży! Tylko ten łeb za duży!". Jak dla mnie integralną częścią parku jest fontanna! Zaś na każdej fontannie (albo na większości) znajdują się jakieś rzeźby. Dlatego założyłabym: delikatne sandałki, najlepiej białe lub szare, jeśli byłoby to możliwe to w stylu "rzymskim". Do tego zwiewną niebieską sukienkę na ramiączkach, najwyżej do kolan, z lejącego się materiału - muślinu, jedwabiu, aby imitowała wodę. Włosy zostawiłabym rozpuszczone, a w miarę możliwości przyozdobiła głowę diademem lub takim śmiesznym wisiorem na czoło. Nie zaszkodziłyby srebrne opaski na ramiona, tudzież bransoletki na nadgarstki i kostki. Dla dokończenia obrazu muzy w fontanny, wypożyczyłabym coś co mogłoby uchodzić za lirę (małą harfę). I proszę! Rzeźba z fontanny w parku na wernisażu rzeźbiarza, w dodatku muza dla artysty.
Nie obrażę się, jak zostanie wykorzystana tylko część XD
Dlatego najlepiej od razu zadać sobie pytanie co kojarzy nam się z parkiem. No tak, kwiaty, jednak jak mówi stare przysłowie,a raczej porzekadło: "Jesteś piękna jak kwiat róży! Tylko ten łeb za duży!".
Jak dla mnie integralną częścią parku jest fontanna! Zaś na każdej fontannie (albo na większości) znajdują się jakieś rzeźby. Dlatego założyłabym: delikatne sandałki, najlepiej białe lub szare, jeśli byłoby to możliwe to w stylu "rzymskim". Do tego zwiewną niebieską sukienkę na ramiączkach, najwyżej do kolan, z lejącego się materiału - muślinu, jedwabiu, aby imitowała wodę. Włosy zostawiłabym rozpuszczone, a w miarę możliwości przyozdobiła głowę diademem lub takim śmiesznym wisiorem na czoło. Nie zaszkodziłyby srebrne opaski na ramiona, tudzież bransoletki na nadgarstki i kostki. Dla dokończenia obrazu muzy w fontanny, wypożyczyłabym coś co mogłoby uchodzić za lirę (małą harfę).
I proszę! Rzeźba z fontanny w parku na wernisażu rzeźbiarza, w dodatku muza dla artysty.
Nie obrażę się, jak zostanie wykorzystana tylko część XD