Opisz krainę do której chciałbyś/chciałabyś trafić gdybyś miał/a taką możliwość.
ewe1997
Krainę do której chciałabym trafić byłą by bardzo kolorowa. Nie taka dla ponuraków i ludzi pesymistycznych . Dlaczego kolorowa ?? Różne kolory na różne chwile . Gdy będę wesoła wszystkie jasne , a gdy będę smutna będą dominować kolory ciemne. Była by dość magiczna ,ale to już zależy jakie humorki będę miała . :) Tak wyglądała by moja kraina do której chciałabym trafić .
Pozdrawiam :)
3 votes Thanks 3
Paulina96SLU
Chciałabym żyć w krainie dobra. By każdy człowiek w stosunku dla drugiego był dobry. W naszej rzeczywistości dominuje zło. Chciałabym żeby ludzie w mojej wymarzonej krainie, nie znali złych słów, nie wiedzieli co to kłótnia. Ludzie we współczesnym świecie wyzywają się, kłócą itd. W mojej krainie było by inaczej. Ludzie byliby przyjaciółmi dla siebie, pomagaliby sobie nawzajem i darzyli się zaufaniem. Moim zdaniem to najlepsza kraina która mogłaby istnieć. Wtedy nie było by na ziemi zła.
4 votes Thanks 4
Ginny1
Kraina w której chciałbym/abym się znaleść to kraina pełna fantazji. Bardzo lubię niebieski kolor więc powinna być niebieska. Powinno rosnąć tam dużo kwiatów, drzew i krzewów. Mieszkałyby tam smerfy, które są niebieskie. Znajdowałaby się ona w jakiejś tajemniczej dolinie, pełnej ciekawych istot. Głównym środkiem lokomocji byłby strumyk, który przecinałby dolinę na pół. W pobliżu rosnąłby lasek w którym mieszkałaby dobra wróża. Domy mieszkańców miałby różne kształty. Jedne byłyby w kształcie malin, śliwek a inne samych smerfów. Nie byłoby czegoś takigo jak pieniądze. Każdy byłby równy. Jedzenie rosłoby na drzewach, a każdy sobie pomagał. Głównym zajęciem mieszkańców byłaby pomoc przyrodzie i zwierzętom. Wiem że taka kraina nie istnieje ale gdyby mogła istnieć wolałabym/ bym mieszkać w niej, niż w naszej szarej rzeczywistości gdzie ludzie nie odrózniają dobra od zła.
Pozdrawiam :)
Bardzo lubię niebieski kolor więc powinna być niebieska. Powinno rosnąć tam dużo kwiatów, drzew i krzewów. Mieszkałyby tam smerfy, które są niebieskie. Znajdowałaby się ona w jakiejś tajemniczej dolinie, pełnej ciekawych istot. Głównym środkiem lokomocji byłby strumyk, który przecinałby dolinę na pół. W pobliżu rosnąłby lasek w którym mieszkałaby dobra wróża. Domy mieszkańców miałby różne kształty. Jedne byłyby w kształcie malin, śliwek a inne samych smerfów. Nie byłoby czegoś takigo jak pieniądze. Każdy byłby równy. Jedzenie rosłoby na drzewach, a każdy sobie pomagał. Głównym zajęciem mieszkańców byłaby pomoc przyrodzie i zwierzętom.
Wiem że taka kraina nie istnieje ale gdyby mogła istnieć wolałabym/ bym mieszkać w niej, niż w naszej szarej rzeczywistości gdzie ludzie nie odrózniają dobra od zła.