była sobie żabka mała,co po polu wciąż skakała lecz po pracy przyszedł mąż,awantury robił wciąż wtem oberwał w głowę wałkiem,zwanym mega generałkiem i aż zaczął gwiazdki liczyć,no i z bólu głośno kwiczeć No i z tego taki morał,nie oceniaj po pozorach
była sobie żabka mała,co po polu wciąż skakała
lecz po pracy przyszedł mąż,awantury robił wciąż
wtem oberwał w głowę wałkiem,zwanym mega generałkiem
i aż zaczął gwiazdki liczyć,no i z bólu głośno kwiczeć
No i z tego taki morał,nie oceniaj po pozorach