Nienawidzę pająkow. Wiele osób nie lubi pająkow, ale ja jestem bardzo przerażony. Jeśli w pokoju są pająki, nie wchodzę do niego. Zostawalem w domach znajomych trzy razy, ponieważ w domu były pająki. to brzmi śmiesznie, ale jeśli ktoś nie ma fobi, to nie zrozumie. Ja mam fobie- arachnofobia.
Dwa miesiące temu, poszedłem z mamą do sppecjalisty Marka Tenera. Mark pomogł dużo pacjentom z fobią. Nie ktorzy pacjenci mają "normalne fobie" jak przestraszony psa, węży, ciemności. Nie którzy pacjenci mają naprawdę dziwne fobie, z bananami lub jedzenie w publicznym miejscu. On pomogł dziewczynie z fobią z szkolą. Ona nie byla w szkole w tym roku.
Widywałem specjaliste dużo czasu i on bardzo mi pomógł. Pierwsze, patrzyliśmy na zdjęcia z pająkami, później oglądaliśmy pająki na DVD. Następnie, on dał plastikowego pająka mojej rodzinie i ukryli je dookoła domu. to bylo naprawdę nieprzjemne, ale to sprawilo że znacznie mniej fobi. Ja również pisałem w moim "pamiętniku pająka" za każdym razem gdy widziałem prawdziwego pająka.
Szukałem z Markiem setki pająków i moja fobie trochę się porawiła. To pomyśł "terapii ekspozycyjnej" Po tym ja zobaczysz tysiące pająków nie będziesz sie już nich bać. W następnym tygodniu Mark powiedzial że muszę jednego dotknąć. Nie sądzę że jestem na to gotowy. Nie dotykałem przedtem pająka i nie wiem czy mogę. Zobaczymy...
Czuję strach!
Nienawidzę pająkow. Wiele osób nie lubi pająkow, ale ja jestem bardzo przerażony. Jeśli w pokoju są pająki, nie wchodzę do niego. Zostawalem w domach znajomych trzy razy, ponieważ w domu były pająki. to brzmi śmiesznie, ale jeśli ktoś nie ma fobi, to nie zrozumie. Ja mam fobie- arachnofobia.
Dwa miesiące temu, poszedłem z mamą do sppecjalisty Marka Tenera. Mark pomogł dużo pacjentom z fobią. Nie ktorzy pacjenci mają "normalne fobie" jak przestraszony psa, węży, ciemności. Nie którzy pacjenci mają naprawdę dziwne fobie, z bananami lub jedzenie w publicznym miejscu. On pomogł dziewczynie z fobią z szkolą. Ona nie byla w szkole w tym roku.
Widywałem specjaliste dużo czasu i on bardzo mi pomógł. Pierwsze, patrzyliśmy na zdjęcia z pająkami, później oglądaliśmy pająki na DVD. Następnie, on dał plastikowego pająka mojej rodzinie i ukryli je dookoła domu. to bylo naprawdę nieprzjemne, ale to sprawilo że znacznie mniej fobi. Ja również pisałem w moim "pamiętniku pająka" za każdym razem gdy widziałem prawdziwego pająka.
Szukałem z Markiem setki pająków i moja fobie trochę się porawiła. To pomyśł "terapii ekspozycyjnej" Po tym ja zobaczysz tysiące pająków nie będziesz sie już nich bać. W następnym tygodniu Mark powiedzial że muszę jednego dotknąć. Nie sądzę że jestem na to gotowy. Nie dotykałem przedtem pająka i nie wiem czy mogę. Zobaczymy...