Moim zdaniem telewizja jest subiektywna. Liczne programy, show, i inne teleturnieje mogą o tym świadczyc. Mass mediom niestety najczęściej chodzi jedynie o sensację i pieniądze. Jest plotka-jest kasa. Subiektywność telewizji widzę bardzo często. Można zauważyć, że bardzo często ocenia się "okładkę książki". Telewizja opiera się na tragedii. Nie ważne czy jest to tragedia jednej, dwóch, czy tysięcy osób. Aby zarobić, niektórzy mogą zrobić wszystko- obrazić człowieka, upokorzyć go, skłamać, puścić subiektywną plotkę na np. temat czyjegoś wyglądu. Ale czy to się tak naprawdę liczy? Czy liczy się kostium? Dla telewizji tak, dla szczerych i "prostych" ludzi- nie.
Pzdr, myślę że wyjdzie na tyle miejsca ile potrzeba ;)
Moim zdaniem telewizja jest subiektywna. Liczne programy, show, i inne teleturnieje mogą o tym świadczyc. Mass mediom niestety najczęściej chodzi jedynie o sensację i pieniądze. Jest plotka-jest kasa. Subiektywność telewizji widzę bardzo często. Można zauważyć, że bardzo często ocenia się "okładkę książki". Telewizja opiera się na tragedii. Nie ważne czy jest to tragedia jednej, dwóch, czy tysięcy osób. Aby zarobić, niektórzy mogą zrobić wszystko- obrazić człowieka, upokorzyć go, skłamać, puścić subiektywną plotkę na np. temat czyjegoś wyglądu. Ale czy to się tak naprawdę liczy? Czy liczy się kostium? Dla telewizji tak, dla szczerych i "prostych" ludzi- nie.
Pzdr, myślę że wyjdzie na tyle miejsca ile potrzeba ;)