Proszę o pomoc!Muszę na jutro przygotować lekcję na religię.Temat to "Jezus największym dobrem udzielonym przez Boga.". Mam tylko to: Porównując się z innymi, często czujemy sie gorsi, biedniejsi .Ludzie bogaci mogą sobie na wszystko pozwolić , tak myślimy. A przecież wszyscy posiadamy ogromny majątek. Żyjemy, cieszymy się słońcem i przyrodą, korzystamy z jej owoców. Codziennie spotykamy dobrych ludzi, koleżanki, kolegów. Największym darem i dobrem udzielonym ludziom przez Boga jest Jezus Chrystus. Bóg tak umiłował świat, że syna swego jednorodzonego dał, aby kto w niego wierzy nie zginął, a miał życie wieczne. Dziękujemy też za kościół który głosi dobrą nowinę, przez kościół udziela nam daru zbawienia. Proszę o jakiś tekst z biblii, praz jakieś inne rzeczy, np pouczenia, dialogi itd.
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Porównując się z innymi, często czujemy sie gorsi, biedniejsi. Myślimy: ludzie bogaci mogą sobie na wszystko pozwolić i są dzięki temu szczęśliwsi. A przecież wszyscy posiadamy coś o wiele cenniejszego niż pieniądze, czy materialne dobra. Żyjemy i możemy cieszyć się darem Boga - otacząjącym nas światem. Codziennie też spotykamy dobrych ludzi, koleżanki, kolegów. Największym jednak darem i dobrem udzielonym ludziom przez Boga jest Jezus Chrystus. Jezus Bóg zgodził się stać się Czlowiekiem - i urodził się jako Dzieciątko w Betlejem. Jest to dla ludzi najlepsza nowina, gdyż "Bóg tak umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby kto w Niego wierzy nie zginął, a miał życie wieczne" (J 3, 16). Pan Jezus stał się jednym z nas, by nas ocalić przed śmiercią. Wieczną. Zrobił to z miłości. I rzecz przedziwna, jest to miłość, która nie stawia warunków i nigdy się nie skończy. Nie zostaliśmy do niej zmuszeni, ale zaproszeni. Możemy na nią odpowiedzieć wiarą, nadzieją i miłością.
Dziękujemy też za kościół który głosi dobrą nowinę, przez kościół udziela nam daru zbawienia.
Kiedy Pan Jezus przyszedł nad Jordan do Jana Chrzciciela do chrztu, słyszalny był dla wszystkich głos z Nieba: "Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie" (Mt 3, 17).