proszę mi pomóc mam napisać list na temat obchodów święta Kupały.
BARDZO PROSZĘ O POMOC MAM TO NA RANO PIERWSZY POLSKI Z GÓRY BARDZO DZIĘKUJE I POZDRAWIAM>:):) BŁAGAM O POMOC:(:(
BARDZO WAS PROSZE O POMOC NAPRAWDE NIE WIEM JAK SIĘ DO TEGO MAM ZABRAĆ:(:(:(
More Questions From This User See All
Droga Przyjaciółko,
Dawno do Ciebie nie pisałam, jednak zapewniam Cię - myślę o Tobie często i równie często wspominam radosne chwile, które wspólnie spędziłyśmy.
Ten list piszę ze szczególnego powodu. Jak z pewnością wiesz, niedawno miało miejsce letnie przesilenie - w noc z 21 na 22 czerwca. A właśnie z tą niezwykłą nocą związane są obchody Nocy Kupały, albo inaczej Nocy Świętojańskiej czy Sobótki.
Nie wiem, czy wiesz, że święto to było obchodzone niegdyś w całym pogańskim świecie i chociaż dzisiaj obchodzi się je rzadziej, to w miejscach gdzie się je świętuje, są rozpalane ogniska, a tańce, śpiewy i zabawy trwają aż do świtu. Wszyscy się radują, bo to święto ognia, wody, słońca i księżyca, urodzaju, płodności, radości i miłości. Z Sobótką związane jest kilka rytuałów.
Ponieważ ogień jest najważniejszym elementem obrzędów Kupalnej Nocy, rozpoczyna ją rytuał skrzesania ognia. Po wygaszeniu wszystkich palenisk i przygotowaniu stosów, krzesany jest nowy ogień. Używa się do tego celu kołka (koniecznie brzozowego, gdyż brzoza jest świętym drzewem boga-słońca) i jesionowego koła ze szprychami (symbol słońca i jego promieni). Kołek obraca się w kole tak szybko i długo, póki wskutek tarcia nie stanie w ogniu. Od płonącego koła rozpala się kolejne ogniska.
Wokół płonących stosów skupiają się ludzie, głównie młodzi chłopcy chcący popisać się zręcznością w skokach przez ogień i dziewczyny w wiankach z ziół na głowach i białych sukniach przepasanych bylicą. Tworząc taneczny krąg wrzucają w ogień pęczki ziół i proszą Kupałę i Ładę (boginię płodności i wegetacji) o odwzajemnioną miłość i udane małżeństwo.
Jak już pisałam, Noc Kupały to wielkie misterium ognia, ale i wody, dlatego również jej poświęcano rytuały. Wiązanki ziół i kwiatów zanurza się w wodzie, plecie i wrzuca wieńce do wody, by ich moc przeniknęła do wód.
Uczestnicy Sóbótki wierzą, że oba te żywioły mają moc oczyszczającą, więc skaczą przez ogień i zanurzają się w wodach, by oczyścić ciało i duszę.
Dla wielu z nich jest to noc zalotów, miłości i wyboru partnera. Dla innych uczestnistwo w obrzędach zwiastuje życie w dostatku i szczęściu przez cały rok. Jeszcze inni szukają w tę noc czarodziejskiego kwiatu paproci, który podobno tylko wtedy zakwita, a który podobno zapewnia szczęście...
Niestety ja nie uczestniczyłam nigdy jeszcze w Świętojańskiej Nocy, chociaż mam nadzieję, że kiedyś będę miała okazję. Może nawet uda nam się to przeżyć razem...
Pozdrawiam Cię serdecznie