Nie trzeba być mądrym hi ;) wystarczy troszkę inteligencji ;)Chodzi o mit . ,, Historia wojny trojańskiej ''Pytanie : W jaki sposób Grecy pokonali ostatnią przeszkodę czyli ciszę morską?fragment mitu zawierający odp na te pytanie ; (...)Tymczasem wynikła nowa przeszkoda. Cisza morska. Ilekroć spuszczano z lin statki, żagle opadały wzdłuż rej, nie mogąc zaczerpnąć oddechu. Mijały tygodnie, a najsłabszy podmuch nie poruszał wygładzonych wód. Wróżbita Kalchas objawił, że zagniewana Artemida domaga się ofiary z córki Agamemnona, młodej Ifigenii. Posłano więc po nią do Myken. Przyjechała wraz z matką, Klitajmestrą — spokojna i wesoła, bo mówiono, że odbędą się jej zrękowiny z Achillesem. Lecz nie przyodziano jej w strój weselny, ale spowito wełnianymi wstęgami, niby zwierzę ofiarne, i podprowadzono ku ołtarzowi. Kalchas podniósł nóż. Agamemnon zakrył twarz płaszczem. Wtem zeszła z nieba bogini Artemida prowadząc łanię. Kazała złożyć ofiarę z łani, a dziewczynę zabrała ze sobą i uczyniła ją kapłanką w swojej świątyni w Taurydzie.Powiał wiatr pomyślny. Wodzowie, uszykowawszy wojsko na statkach, zebrali się na modlitwę. Ołtarz stał na polanie pod jaworem, spod którego wypływał jasny strumień wody. Nagle spoza ołtarza wysunął się wąż o łusce ognistej. Wspiął się na jawor, gdzie pod osłoną liści, na najwyższej gałęzi było gniazdo, a w nim stado wróbli. Było ich osiem, a matka dziewiąta. Wąż pożarł je wszystkie. I w tej chwili skamieniał niby widomy znak cudu. Kalchas wróżbę tak wyłożył: dziewięć lat wojować będą, a dopiero w dziesiątym roku zwyciężą Trojan.Przybiwszy do brzegów Azji, wodzowie achajscy wysłali do Troi Odyseusza i Menelaosa żądając wydania Heleny. Pomimo przestróg mądrego Antenora Trojanie odmówili propozycji pokojowej, jak to przedstawił Kochanowski w Odprawie posłów greckich. Zaczęła się wojna. Nad brzegiem morskim rozłożył się obóz grecki, przy okrętach wyciągniętych na piasek. Szare płótna namiotów pokrywały rozległą przestrzeń obwiedzioną dokoła wałem obronnym, pod którym wykopano głęboki rów, najeżony ostrymi palami. Poza obozem rozciągała się szeroka równina, porznięta biegiem dwóch rzek: Simoisu i Skamandra. W oddali na wzgórzu stała Troja, wprawiona w kamienny pierścień murów, z wysokimi basztami, wśród których błyszczał spiżowymi ozdobami szczyt świątyni Ateny. Miastem i państwem rządził stary król Priam. W środku miasta wznosił się jego pałac, podtrzymywany terasami, do których wiodły schody z gładkiego kamienia. Było tam pięćdziesiąt pięknych komnat, przeznaczonych dla synów królewskich, mieszkających razem ze swoimi rodzinami. Po przeciwnej stronie z wnętrza dziedzińca były apartamenty córek królewskich, również zamężnych. Był to dwór okazały, prowadzony sposobem wschodnim, bogaty, kochający się w ucztach i zabawach(...)Cały mit tu --> http://free.of.pl/m/mysticearth/mitologia/gr/troja.html
Answer

Life Enjoy

" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "

Get in touch

Social

© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.