Wiem, że wiele osób uzna mnie za leniwą dziewczynę. I zapewne się nie pomyli. :) Ale bardzo proszę o przetłumaczenie tego opowidania. Będe na pawdę wdzięczna :D To był piękny i słoneczny dzień. Pogoda był idealna na wycieczkę, więc państwo Kowalscy postanowili zabrać swoje dzieci oraz psa na działkę. Była on oddalona 2 przystanki autobusowe. Wszyscy zabrali ze sobą najpotrzebniejsze rzeczy i ruszyli w stronę stacji kolejowej. Ich pies uwielbiał jeździć pociągiem. Zawsze chodził sobie po całym przedziale. Nikt się go nie bał gdyż był to mały kundelek. Wszyscy nazywali go Czarne Oko, gdyż miał sporą czarną łatę w okuł oka. Gdy Kowalscy wysiedli na swoim przystanku zorientowali się , że zapomnieli o swoim piesku. Postanowili zaczekać aż pociąg będzie wracać za godzinę. Czarne Oko w tym czasie przymilało się do pasażerów aby ci go pogłaskali. Lubił bardzo jak ludzie zwracają szczególną uwagę na niego. Jednak nie każdy lubił bawić się z nim. Tak też było tym razem. Pewien starszy mężczyzna gdy zobaczył, że ten zaczyna ocierać się o jego nogę. kopną go z całej siły. Czarne Oko rozłościł się i zaczął głośno szczekać. Wszyscy oglądali się o co chodzi. Zrobiło się bardzo głośno. Gdy ktoś próbował uciszyć psa ten go ugryzł i uciekł do kolejnego przedziału. Jakaś pewna dziewczynka pobiegła za nim. Bardzo mu się spodobał to i zaczął biec szybciej. Tak droczył się z dziewczynką aż do czasu kiedy zabrała ją mama. Pies wysiadł na kolejnym przystanku. Okazał się, że był to przystanek na którym zanjdowała się rodzina Kowalskich. Dzieci gdy tylko ujrzały psa od razu do niego podbiegł i zaczęły go ściskać i całować. Obiecały mu, że nigdy go nie zostawią. A sam Czarne Oko nawet nie wiedział, że był sam w pociągu. Z góry dziękuje:D
Answer

Life Enjoy

" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "

Get in touch

Social

© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.