Pewnego dnia wczesnym rankiem, kiedy wszyscy jeszcze spali, w małym pudełku spały także kolorowe kredki. Spała kredka niebieska, której śniło się niebo, spała kredka pomarańczowa i śniły się jej pomarańcze, żółtej kredce przyśniła się cytryna, a zielonej kredce nie śniło się nic. Obudziła się więc wcześnie, przeciągnęła, ziewnęła i wyszła z pudełka. Rozejrzała się wokół i zobaczyła, że wszyscy jeszcze śpią. - Zrobię im niespodziankę i narysuję coś ślicznego - mruczała do siebie i, szur-szur, narysowała puszystego, zielonego kota. - Hej, pobudka! - zawołała. - Wstawajcie! Zobaczcie, co wam narysowałam. Zaspane kredki wstawały i powoli kolejno wychodziły z pudełka. Ziewały i przecierały oczy ze zdumienia, aż nagle wszystkie zaczęły się śmiać. - Zielony kot? Kto widział zielonego kota? Takie koty nie istnieją! - Co wam się w nim nie podoba? - pytała zawstydzona zielona kredka. - Czy ten kot nie jest piękny? Popatrzcie, jakie ma puszyste futerko, sterczące uszy i długi ogon. - No tak, ale nie może być zielony - mówiły kredki. - Są koty rude, czarne, białe, szare albo w paski. Ale nigdy, przenigdy nie bywają zielone. - Tak bardzo się starałam. Chciałam wam zrobić niespodziankę - smuciła się zielona kredka. - Co mam teraz zrobić? - Popatrz przez okno - radziły kredki. - Zobacz, jaka zielona jest trawa, listki na drzewach, żabki w stawie. Możesz to wszystko narysować, bo wiosna jest bardzo zielona. Zielona kredka nie namyślała się długo. Narysowała zieloną trawę, po której szła Wiosna ubrana w zieloną sukienkę. - Patrzcie teraz! Podoba się wam? - No dobrze - mówiły inne kredki. - Narysowałaś zieloną, wiosenną trawę i Wiosnę w zielonej sukience, ale dlaczego tam jest zielony kot? - Nic nie rozumiecie - tłumaczyła zielona kredka. - To jest wiosenny kot i dlatego musi być zielony. - Sprytnie to sobie wymyśliłaś - śmiały się kredki. - Jeśli wiosenny kot, to musi być zielony.
po niemiecku
Eines Tages in den frühen Morgenstunden, als alle noch schliefen, in eine kleine Schachtel und Farbstifte geschlafen. Blaue Kreide schlief, träumte den Himmel, orange Farbstift und sie schlief träumte sie, dass ihr Orangen, gelb kredce eine Zitrone geträumt, und grün kredce nie etwas geträumt. Sie wachte so früh, streckte sich, gähnte und ging out of the box. Sie sah sich um und sah, dass alle immer noch schlief. - Ich werde sie überraschen und ziehen Sie eine beaut - und murmelte vor sich hin, zog Shur-Schur, eine flauschige, grüne Katze. - Hey, wach auf! - Sie weinte. - Steh auf! Schau, was ich machte. Sleepy Buntstifte aufstand und langsam drehen Coming Out of the box. Ziewały und przecierały verwundert die Augen, bis plötzlich alles begann zu lachen. - Green Katze? Wer sah einen grünen Katze? Diese Katzen gibt es nicht! - Was ist das Sie gerne? - Frage gestellt schämen grüne Kreide. - Ist diese Katze ist nicht schön? Schauen Sie, was hat flauschigem Fell, abstehende Ohren und langem Schwanz. - Nun ja, aber nicht grün sein - sagte Buntstiften. - Katzen sind rot, schwarz, weiß, grau oder gestreift. Aber nie, nie sind in der Regel grün. - Ich habe versucht so hart. Ich wollte dich überraschen - trauerte die grüne Kreide. - Was mache ich jetzt? - Blick aus dem Fenster - radziły Buntstiften. - Sehen Sie, was ist grüne Gras, Blätter an den Bäumen, Frösche im Teich. Sie können alles machen, weil die Feder ist sehr grün. Grüne Crayon zögerte nicht lange. Drew das grüne Gras, nach dem sie bekleidet mit einem grünen Frühling Kleid ging. - Look Now! Wie für Sie? - Nun - so anderen Buntstiften. - Narysowałaś grün, Frühling Gras und Spring in ein grünes Kleid, aber warum gibt es eine grüne Katze? - Das verstehe ich nicht -, erklärte sie die grüne Kreide. - Es ist Frühling und deshalb ist die Katze muss grün sein. - Geschickt ist ein wymyśliłaś - Lachen Buntstiften. - Wenn eine Katze Frühjahr, muss es grün sein.
Bajka pt " Zielona Kredka " :)
Pewnego dnia wczesnym rankiem, kiedy wszyscy jeszcze spali, w małym pudełku spały także kolorowe kredki.
Spała kredka niebieska, której śniło się niebo, spała kredka pomarańczowa i śniły się jej pomarańcze, żółtej kredce przyśniła się cytryna, a zielonej kredce nie śniło się nic. Obudziła się więc wcześnie, przeciągnęła, ziewnęła i wyszła z pudełka. Rozejrzała się wokół i zobaczyła, że wszyscy jeszcze śpią.
- Zrobię im niespodziankę i narysuję coś ślicznego - mruczała do siebie i, szur-szur, narysowała puszystego, zielonego kota.
- Hej, pobudka! - zawołała. - Wstawajcie! Zobaczcie, co wam narysowałam.
Zaspane kredki wstawały i powoli kolejno wychodziły z pudełka. Ziewały i przecierały oczy ze zdumienia, aż nagle wszystkie zaczęły się śmiać.
- Zielony kot? Kto widział zielonego kota? Takie koty nie istnieją!
- Co wam się w nim nie podoba? - pytała zawstydzona zielona kredka. - Czy ten kot nie jest piękny? Popatrzcie, jakie ma puszyste futerko, sterczące uszy i długi ogon.
- No tak, ale nie może być zielony - mówiły kredki. - Są koty rude, czarne, białe, szare albo w paski. Ale nigdy, przenigdy nie bywają zielone.
- Tak bardzo się starałam. Chciałam wam zrobić niespodziankę - smuciła się zielona kredka. - Co mam teraz zrobić?
- Popatrz przez okno - radziły kredki. - Zobacz, jaka zielona jest trawa, listki na drzewach, żabki w stawie. Możesz to wszystko narysować, bo wiosna jest bardzo zielona.
Zielona kredka nie namyślała się długo. Narysowała zieloną trawę, po której szła Wiosna ubrana w zieloną sukienkę.
- Patrzcie teraz! Podoba się wam?
- No dobrze - mówiły inne kredki. - Narysowałaś zieloną, wiosenną trawę i Wiosnę w zielonej sukience, ale dlaczego tam jest zielony kot?
- Nic nie rozumiecie - tłumaczyła zielona kredka. - To jest wiosenny kot i dlatego musi być zielony.
- Sprytnie to sobie wymyśliłaś - śmiały się kredki. - Jeśli wiosenny kot, to musi być zielony.
po niemiecku
Eines Tages in den frühen Morgenstunden, als alle noch schliefen, in eine kleine Schachtel und Farbstifte geschlafen.
Blaue Kreide schlief, träumte den Himmel, orange Farbstift und sie schlief träumte sie, dass ihr Orangen, gelb kredce eine Zitrone geträumt, und grün kredce nie etwas geträumt. Sie wachte so früh, streckte sich, gähnte und ging out of the box. Sie sah sich um und sah, dass alle immer noch schlief.
- Ich werde sie überraschen und ziehen Sie eine beaut - und murmelte vor sich hin, zog Shur-Schur, eine flauschige, grüne Katze.
- Hey, wach auf! - Sie weinte. - Steh auf! Schau, was ich machte.
Sleepy Buntstifte aufstand und langsam drehen Coming Out of the box. Ziewały und przecierały verwundert die Augen, bis plötzlich alles begann zu lachen.
- Green Katze? Wer sah einen grünen Katze? Diese Katzen gibt es nicht!
- Was ist das Sie gerne? - Frage gestellt schämen grüne Kreide. - Ist diese Katze ist nicht schön? Schauen Sie, was hat flauschigem Fell, abstehende Ohren und langem Schwanz.
- Nun ja, aber nicht grün sein - sagte Buntstiften. - Katzen sind rot, schwarz, weiß, grau oder gestreift. Aber nie, nie sind in der Regel grün.
- Ich habe versucht so hart. Ich wollte dich überraschen - trauerte die grüne Kreide. - Was mache ich jetzt?
- Blick aus dem Fenster - radziły Buntstiften. - Sehen Sie, was ist grüne Gras, Blätter an den Bäumen, Frösche im Teich. Sie können alles machen, weil die Feder ist sehr grün.
Grüne Crayon zögerte nicht lange. Drew das grüne Gras, nach dem sie bekleidet mit einem grünen Frühling Kleid ging.
- Look Now! Wie für Sie?
- Nun - so anderen Buntstiften. - Narysowałaś grün, Frühling Gras und Spring in ein grünes Kleid, aber warum gibt es eine grüne Katze?
- Das verstehe ich nicht -, erklärte sie die grüne Kreide. - Es ist Frühling und deshalb ist die Katze muss grün sein.
- Geschickt ist ein wymyśliłaś - Lachen Buntstiften. - Wenn eine Katze Frühjahr, muss es grün sein.