tyyyyym
Izaak Newton przez całe życie dociekał, jak zbudowany jest i jak funkcjonuje świat. Obserwował, prowadził eksperymenty, budował przyrządy, wykonywał obliczenia, dowodził twierdzeń. Był jednoosobowym instytutem badawczym, którego wyników i dorobku pozazdrościć mógłby każdy zespół naukowców. To Izaak Newton pierwszy przedstawił matematyczną teorię świata, teorię wszystkiego, jak mówią współcześni fizycy. Teoria ta, mechanika newtonowska, choć nie objęła jednak ostatecznie wszystkich zjawisk, okazała się niezwykle precyzyjna i doskonała. Dopiero w wieku XX teorie Newtona doczekały się uzupełnień i rozwinięcia w postaci teorii względności Einsteina oraz mechaniki kwantowej. Zainteresowania Newtona sięgały jednak znacznie dalej niż fizyka i matematyka. Wiele lat poświęcił na eksperymenty i studia alchemiczne oraz na rozważania teologiczne. Kiedy w latach trzydziestych XX wieku znakomity ekonomista angielski Keynes zapoznał się z rękopisami Newtona, zauważył ze zdumieniem, że "nie jest on pierwszym przedstawicielem wieku Rozumu, lecz ostatnim z Magów, ostatnim z Babilończyków i Sumerów, ostatnim z wielkich umysłów, które patrzyły na świat widzialny i duchowy tymi samymi oczyma co ci, którzy zaczęli budować nasze intelektualne dziedzictwo niespełna 10 000 lat temu".
Dla Newtona, inaczej niż dla większości dzisiejszych uczonych, świat był tworem biblijnego Boga. Dlatego studiowanie tekstów objawionych uważał on za jeszcze jedno źródło wiedzy o świecie. Dziś oczywiście wiemy, że badania tego rodzaju są nieistotne dla fizyki, jednak Newton i jego współcześni uważali inaczej. Chcąc zrozumieć, jakie pytania stawiał sobie Newton, należy zająć się także i tymi "nienaukowymi" obszarami jego zainteresowań.
Książka omawia głównie dokonania naukowe Newtona starając się jednak ukazać ich szerszy kontekst: dlaczego szukał odpowiedzi na takie właśnie pytania, w jaki sposób te odpowiedzi różniły się od przyjętych wówczas poglądów. Dlatego wiele miejsca poświęcono stanowi wiedzy w XVII wieku oraz reakcjom, często gwałtownym i wrogim, na badania Newtona.
Samo życie Izaaka Newtona może się z pozoru wydawać zupełnie bezbarwne. Przez trzydzieści kilka lat pracował samotnie w Cambridge, po czym, już jako sławny uczony, przeniósł się do Londynu, gdzie przez kolejne trzy dziesiątki lat administrował królewską mennicą i przewodniczył Towarzystwu Królewskiemu. Nigdy nie założył rodziny, miał niewielu przyjaciół, nie podróżował za granicę, nie wiadomo nawet, czy kiedykolwiek widział morze, mieszkając tyle lat w jego pobliżu.
Spuścizna Newtona to przede wszystkim dwie książki: pomnikowe Philosophiae naturalis principia mathematica (Matematyczne zasady filozofii przyrody) i ciesząca się wielkim rozgłosem Optics (Optyka). Oprócz książek i drobnych prac ogłoszonych drukiem Newton pozostawił po sobie ogromną liczbę rękopisów (kilkanaście milionów słów) zawierających nie tylko kolejne wersje traktatów z matematyki, optyki i mechaniki, lecz również notatki dotyczące filozofii, edukacji, astronomii, chronologii, lingwistyki, budownictwa okrętowego, geografii świata, ekonomii, mitologii, kalendarza kościelnego, komentarze do proroctw Daniela i Apokalipsy św. Jana, zapisy eksperymentów i wyciągi z dzieł poświęconych alchemii, przepisy na sporządzanie leków, brudnopisy listów, dokumenty związane z zarządzaniem mennicą królewską i rozmaitymi majątkami, a nawet zestawienia swoich wydatków od początku studiów w Cambridge i stare ćwiczenia z łaciny, często sąsiadujące z sobą na jednej kartce i z reguły nie datowane.
Odkrycia Newtona, uzupełniane i formułowane na nowo przez innych uczonych, stanowić miały rdzeń nowożytnej nauki. Sama zaś eksperymentalna i matematyczna nauka oraz postępująca jej śladami technika przeobraziły świat w ciągu ostatnich kilkuset lat bardziej niż przez poprzednie tysiąclecia. Jest historycznym paradoksem, że możliwość takiego głęboko społecznego postępu otworzyły prace samotnika z Cambridge.
Zainteresowania Newtona sięgały jednak znacznie dalej niż fizyka i matematyka. Wiele lat poświęcił na eksperymenty i studia alchemiczne oraz na rozważania teologiczne. Kiedy w latach trzydziestych XX wieku znakomity ekonomista angielski Keynes zapoznał się z rękopisami Newtona, zauważył ze zdumieniem, że "nie jest on pierwszym przedstawicielem wieku Rozumu, lecz ostatnim z Magów, ostatnim z Babilończyków i Sumerów, ostatnim z wielkich umysłów, które patrzyły na świat widzialny i duchowy tymi samymi oczyma co ci, którzy zaczęli budować nasze intelektualne dziedzictwo niespełna 10 000 lat temu".
Dla Newtona, inaczej niż dla większości dzisiejszych uczonych, świat był tworem biblijnego Boga. Dlatego studiowanie tekstów objawionych uważał on za jeszcze jedno źródło wiedzy o świecie. Dziś oczywiście wiemy, że badania tego rodzaju są nieistotne dla fizyki, jednak Newton i jego współcześni uważali inaczej. Chcąc zrozumieć, jakie pytania stawiał sobie Newton, należy zająć się także i tymi "nienaukowymi" obszarami jego zainteresowań.
Książka omawia głównie dokonania naukowe Newtona starając się jednak ukazać ich szerszy kontekst: dlaczego szukał odpowiedzi na takie właśnie pytania, w jaki sposób te odpowiedzi różniły się od przyjętych wówczas poglądów. Dlatego wiele miejsca poświęcono stanowi wiedzy w XVII wieku oraz reakcjom, często gwałtownym i wrogim, na badania Newtona.
Samo życie Izaaka Newtona może się z pozoru wydawać zupełnie bezbarwne. Przez trzydzieści kilka lat pracował samotnie w Cambridge, po czym, już jako sławny uczony, przeniósł się do Londynu, gdzie przez kolejne trzy dziesiątki lat administrował królewską mennicą i przewodniczył Towarzystwu Królewskiemu. Nigdy nie założył rodziny, miał niewielu przyjaciół, nie podróżował za granicę, nie wiadomo nawet, czy kiedykolwiek widział morze, mieszkając tyle lat w jego pobliżu.
Spuścizna Newtona to przede wszystkim dwie książki: pomnikowe Philosophiae naturalis principia mathematica (Matematyczne zasady filozofii przyrody) i ciesząca się wielkim rozgłosem Optics (Optyka). Oprócz książek i drobnych prac ogłoszonych drukiem Newton pozostawił po sobie ogromną liczbę rękopisów (kilkanaście milionów słów) zawierających nie tylko kolejne wersje traktatów z matematyki, optyki i mechaniki, lecz również notatki dotyczące filozofii, edukacji, astronomii, chronologii, lingwistyki, budownictwa okrętowego, geografii świata, ekonomii, mitologii, kalendarza kościelnego, komentarze do proroctw Daniela i Apokalipsy św. Jana, zapisy eksperymentów i wyciągi z dzieł poświęconych alchemii, przepisy na sporządzanie leków, brudnopisy listów, dokumenty związane z zarządzaniem mennicą królewską i rozmaitymi majątkami, a nawet zestawienia swoich wydatków od początku studiów w Cambridge i stare ćwiczenia z łaciny, często sąsiadujące z sobą na jednej kartce i z reguły nie datowane.
Odkrycia Newtona, uzupełniane i formułowane na nowo przez innych uczonych, stanowić miały rdzeń nowożytnej nauki. Sama zaś eksperymentalna i matematyczna nauka oraz postępująca jej śladami technika przeobraziły świat w ciągu ostatnich kilkuset lat bardziej niż przez poprzednie tysiąclecia. Jest historycznym paradoksem, że możliwość takiego głęboko społecznego postępu otworzyły prace samotnika z Cambridge.