Jan Chrzciciel prawdopodobnie znał sektę esseńczyków, jednak nie da się jednoznacznie stwierdzić, czy był jej członkiem. Jego nauczanie w niektórych aspektach jest sprzeczne z doktrynami tej denominacji. Przez wielu swoich słuchaczy uznawany był za Mesjasza. O jego działalności misyjnej i kaznodziejskiej wspominają Ewangelie i żydowski historyk Józef Flawiusz. Flawiusz pisze o Janie Chrzcicielu w "Dawnych dziejach Izraela" (znane też pod tytułem "Starożytności żydowskie"), że Jan nie chrzcił dla oczyszczenia z grzechu, lecz dla oczyszczenia ciała.
Przez chrześcijan jest uznawany za ostatniego biblijnego proroka przed nadejściem Chrystusa. Mandejczycy uznają go za największego z proroków. Muzułmanie uznają go za jednego z proroków, poprzednika Jezusa i Mahometa.
Jan Chrzciciel prawdopodobnie znał sektę esseńczyków, jednak nie da się jednoznacznie stwierdzić, czy był jej członkiem. Jego nauczanie w niektórych aspektach jest sprzeczne z doktrynami tej denominacji. Przez wielu swoich słuchaczy uznawany był za Mesjasza. O jego działalności misyjnej i kaznodziejskiej wspominają Ewangelie i żydowski historyk Józef Flawiusz. Flawiusz pisze o Janie Chrzcicielu w "Dawnych dziejach Izraela" (znane też pod tytułem "Starożytności żydowskie"), że Jan nie chrzcił dla oczyszczenia z grzechu, lecz dla oczyszczenia ciała.
Przez chrześcijan jest uznawany za ostatniego biblijnego proroka przed nadejściem Chrystusa. Mandejczycy uznają go za największego z proroków. Muzułmanie uznają go za jednego z proroków, poprzednika Jezusa i Mahometa.