Był to dzień bardzo pochmurny i nie ciekawy. Maiałam w tedy 8 lat. Moich rodziców nie było w domu. Wyjechali. Zostałam sama z moją babcią. Wstałam wcześnie, ponieważ musiałam sama przygotować się do szkoły. Gdy miałam już wychodzić z domu nagle usłyszałam wielki hałas. Pobiegłam prędko do góry i zobaczyłam moją babcię jak leży na podłodze! Wystraszyłam się bardzo, ale prędko pobiegłam po telefon i zadzwoniłam po pogotowie. Przyjechali, zabrali moją babcię, a ja sama zostałam w domu. Bardzo to przeżyłam i cały czas modliłam się, aby z moją bacią było wszystko dobrze. Po powrocie rodziców pojechaliśmy do szpitala. Naszczęście nic się nie stało.Lekarze powiedzieli, że gdyby mnie nie było w domu to babci mogłaby tego nie przeżyć. Po tygodniu babcia wróciła do domu. W tedy poczułam się z siebie bardzo dumna. Cieszę się, że w taki sposób mogłam pomóc bardzo bliskiej mi osobie.
Był to dzień bardzo pochmurny i nie ciekawy. Maiałam w tedy 8 lat. Moich rodziców nie było w domu. Wyjechali. Zostałam sama z moją babcią. Wstałam wcześnie, ponieważ musiałam sama przygotować się do szkoły. Gdy miałam już wychodzić z domu nagle usłyszałam wielki hałas. Pobiegłam prędko do góry i zobaczyłam moją babcię jak leży na podłodze! Wystraszyłam się bardzo, ale prędko pobiegłam po telefon i zadzwoniłam po pogotowie. Przyjechali, zabrali moją babcię, a ja sama zostałam w domu. Bardzo to przeżyłam i cały czas modliłam się, aby z moją bacią było wszystko dobrze. Po powrocie rodziców pojechaliśmy do szpitala. Naszczęście nic się nie stało.Lekarze powiedzieli, że gdyby mnie nie było w domu to babci mogłaby tego nie przeżyć. Po tygodniu babcia wróciła do domu.
W tedy poczułam się z siebie bardzo dumna. Cieszę się, że w taki sposób mogłam pomóc bardzo bliskiej mi osobie.
Myślę, że pomogłam:)