POMOCY!!!!!!!!!! Potrzebne jeszcze na dziś do godz. 18.30!!!! zad.1 Chłopiec zszedł z lodowiska i w łyżwach stanął na nieubitym śniegu. Obok, również na nieubitym śniegu, stał zaparkowany duży samochód terenowy na szerokich oponach. Czy chłopiec wywierał większe ciśnienie na podłoże niż samochód? Po czym to poznać? Spróbuj oszacować wynik.
kamas248
Na początku rozważmy cały problem i zróbmy założenia: 1. Chłopiec ma znacznie mniejszą masę od samochodu. 2. Łączna powierzchnia kół samochodu jest znacznie większa od powierzchni łyżw.
Teraz przyjrzyjmy się wzorowi na obliczanie ciśnienia omawianemu w gimnazjum:
P=F/S gdzie F to siła działająca na dane ciało (w tym przypadku siła ciężkości, która jest tym większa im większa jest masa ciała), a S powierzchnia nacisku danego ciała (w tym przypadku powierzchnia łyżw i opon stykająca się z podłożem). P to oczywiście ciśnienie.Zauważmy, że P jest tym większe im większe jest F i mniejsze S, tzn. dla jak największej wartości P musimy działać jak największą siłą na jak najmniejszą powierzchnię.
Załóżmy, że samochód ważył około 2000kg a chłopiec 60kg. Załóżmy, że pow. łyżw wynosiła jakieś 20cm^2=0,02m^2, a pow. szerokich opon samochodu 0,5 m^2 czyli 500 cm^2. Wtedy ciśnienie wywierane przez samochód będzie równe: P1 = F1/S1 = 20000/0,5 = 40000Pa a ciśnienie wywierane przez chłopca; P2=F2/S2 = 600/0,02 = 30000 Pa
Widzimy że wartości te są zbliżone. Trudno więc powiedzieć co wywierało większe ciśnienie. Zważywszy jednak na to że samochód miał bardzo szerokie opony (większa powierzchnia) a chłopiec odpowiednio dużą masę, możliwa jest sytuacja, że to chłopiec wywierał większe ciśnienie od ciężkiego samochodu. Wydaje się to dziwne, ale rzeczywiście jest taka możliwość.
1. Chłopiec ma znacznie mniejszą masę od samochodu.
2. Łączna powierzchnia kół samochodu jest znacznie większa od powierzchni łyżw.
Teraz przyjrzyjmy się wzorowi na obliczanie ciśnienia omawianemu w gimnazjum:
P=F/S
gdzie F to siła działająca na dane ciało (w tym przypadku siła ciężkości, która jest tym większa im większa jest masa ciała), a S powierzchnia nacisku danego ciała (w tym przypadku powierzchnia łyżw i opon stykająca się z podłożem). P to oczywiście ciśnienie.Zauważmy, że P jest tym większe im większe jest F i mniejsze S, tzn. dla jak największej wartości P musimy działać jak największą siłą na jak najmniejszą powierzchnię.
Załóżmy, że samochód ważył około 2000kg a chłopiec 60kg.
Załóżmy, że pow. łyżw wynosiła jakieś 20cm^2=0,02m^2, a pow. szerokich opon samochodu 0,5 m^2 czyli 500 cm^2. Wtedy ciśnienie wywierane przez samochód będzie równe:
P1 = F1/S1 = 20000/0,5 = 40000Pa
a ciśnienie wywierane przez chłopca;
P2=F2/S2 = 600/0,02 = 30000 Pa
Widzimy że wartości te są zbliżone. Trudno więc powiedzieć co wywierało większe ciśnienie. Zważywszy jednak na to że samochód miał bardzo szerokie opony (większa powierzchnia) a chłopiec odpowiednio dużą masę, możliwa jest sytuacja, że to chłopiec wywierał większe ciśnienie od ciężkiego samochodu. Wydaje się to dziwne, ale rzeczywiście jest taka możliwość.
Myślę, że pomogłem. Liczę na naj;)