Question

POMOCY ! OPOWIADANIE !

Zadanie:

Napisz opowiadanie, wokorzystując podany plan...

1) Zaginięcie kurtki

2) Posądzenie

3) Kłótnia kolegów

4) Bójka

5) Niebezpieczny cios

6) Przybycie pogotowia

7) Odnalezienie kurtki

8) Przeprosiny w szpitalu

Answer 1

Hmm..rozwiniesz to sobie.

W sobotnie popołudnie byłam u mojej koleżanki Asi.Siedziałyśmy na boisku oglądając mecz.Przy sobie miałam swoją ulubioną czarną kurtkę.Zajęta rozmową nie zauważyłam kiedy kurtka zniknęła.
Z przerażeniem zaczęłam rozglądać się po wszystkich trybunach i dostrzegłam skrawek czarnego materiału wystający z plecaka jednego z chłopaków.Byłam przekonana,że dany chłopak ukradł moją kurtkę.Podbiegłam do niego wołając by oddał moją własność.Mój brat,który grał zauważył zaistniałą sytuację i podszedł do nas.Zapytał co się stało.Powiedziałam mu,że ten chłopak zabrał moją kurtkę.Bardzo się zezłościł i zaczął krzyczeć na sprawcę,który nie chciał otworzyć plecaka zapierając się,że nie wie nawet o co nam chodzi.Doszło do tego,że mój brat każąć mu ją oddać szarpnął go.Ten upadł uderzając głową o betonowe siedzenia.Zbiegli się ludzie,ktoś wezwał pogotowie.Zabrali tego chłopca.Byłam bardzo zdenerwowana.Wróciłam po swoje rzeczy i wtedy dostrzegłam moją kurtkę leżącą za siedzeniem.Zaraz po tym razem z bratem udaliśmy się do szpitala w celu przeproszenia kolegi.

Answer 2

     Ula, Tomek i Zenek byli w szkole. Po lekcjach poszli sie przebrac do szatni.

Kiedy chcieli zakladac kurtki okazalo sie, ze nie ma kurtki Zenka.

     - Nie ma mojej kurtki ! - krzyknol Tomek.

- Poszukajmy - odpowiedziala Ula.

Dzieci szukali kurtki ale nie znalezli jej.

- To Ty to zrobiles ! Przeciez wychodziles do lazienki w trakcie ostatniej lekcji ! - krzyknol Tomek do Zenka.

- Nie to nie ja , przysiegam - odpowiedzial Zenek.

- Klamiesz !! Nie oszukuj - Powiedzial Tomek.

Chlopcy zaczeli sie klucic nawet nie zauwazylli jak szybko klutnia wrodzilla sie w bojke.

Tomek byl, bardzo zdenerwowany, tak bardzo, ze uderzyl Zenka ktory upadl na ziemie uderzajoc glowo w kamien. Ula gdy tylko to zobaczyla zadzwonila na pogotowie.

Dzieci probowali obudzic Zenka ale on lezal i sie nie ruszal. Po 15 minutach przyjechalo pogotowie i zabralo chlopca do szpitala.

      Dwa dni pozniej Tomek przyszedl do szzkoly i zapytal sie Pani Woznej czy nie widziala albo czy nie znalazla jakies kurtki. Okazalo sie, ze zznalazla i to byla wlassnie kurtka Tomka. Chlopakowi zrobilo sie glupio. Poszedl do szpitala, i prrzeprosil Zenka, cchlopcy sie pogodzili i znowu byli najlepszymi przyjaciolmi.

 

Prosze licze na naj.