1.Na ile jestem świadoma, ze moje grzechy wady i nałogi leżą u źródła patologi społecznej? 2.czy współczesna polska zasługuje na miano cywilizacji miłości, uzasadnij swój wybór? 3. jakimi zasadami powinien kierować się katolik w swojej działalności społeczno politycznej?
1. Szczerze mówią człowiek nie jest tego wogóle swiadomy. Tempo życia codziennego każdgo z nas nie pozwala nam na zastanawianie się nad społeczeństwem naszego kraju, oraz nad naszym postepowaniem. Nikt z nas nawet nie wie, że nasze połeczeństwo to aż tak duża "patologia". To presja jaką wywiera na nas środowisko, jest przyczyna naszych złych czynów. Gdyby człowiek był jeden, sam, na świecie, nie popełniał by grzechów, nie popadał w nałogi, bo nie miał by wobec kogo tego czynić.
2. Cywilizacja miłości?? Po tym co dzieje się w naszym kraju od dnia 10 kwiatnia nie można stwierdzić, że nasz kraj to cywilizacja miłości. Sama walka o krzyż, nie jest jej dowodem. Jak ludzie którzy zalednie 4 miesiące temu łączyli się w bółu i żałobie, dziś mogą bić się o symbol naszej wiary, o symbol religii i chrześcijaństwa. Wszyscy jesteśmy Polakami, narodem wierzącym, jednak to co czynimy nie pozwala nam nazywać nas "cywilizacja milośći".
3. Przedewszystkim powinien kierować się dobrem narodu. Wybierać to, co dla niego i innych będzie najlepsze. Powinien pamiętać o tym, że jest katolikiem, i nie jest na świecie sam, dlatego zawsze powinien wybierać dobro i kierowac się prawem Bożym.
1. Szczerze mówią człowiek nie jest tego wogóle swiadomy. Tempo życia codziennego każdgo z nas nie pozwala nam na zastanawianie się nad społeczeństwem naszego kraju, oraz nad naszym postepowaniem. Nikt z nas nawet nie wie, że nasze połeczeństwo to aż tak duża "patologia". To presja jaką wywiera na nas środowisko, jest przyczyna naszych złych czynów. Gdyby człowiek był jeden, sam, na świecie, nie popełniał by grzechów, nie popadał w nałogi, bo nie miał by wobec kogo tego czynić.
2. Cywilizacja miłości?? Po tym co dzieje się w naszym kraju od dnia 10 kwiatnia nie można stwierdzić, że nasz kraj to cywilizacja miłości. Sama walka o krzyż, nie jest jej dowodem. Jak ludzie którzy zalednie 4 miesiące temu łączyli się w bółu i żałobie, dziś mogą bić się o symbol naszej wiary, o symbol religii i chrześcijaństwa. Wszyscy jesteśmy Polakami, narodem wierzącym, jednak to co czynimy nie pozwala nam nazywać nas "cywilizacja milośći".
3. Przedewszystkim powinien kierować się dobrem narodu. Wybierać to, co dla niego i innych będzie najlepsze. Powinien pamiętać o tym, że jest katolikiem, i nie jest na świecie sam, dlatego zawsze powinien wybierać dobro i kierowac się prawem Bożym.