Pomocy musze napisać opowiadanie o Maryi która spotkała jezusa gdy niósł krzyż, musi to być min.pół strony a4. pomóżcie daje naj
kaka123426
Maryja zobaczyła tłum zmierzający w stronę golgoty. Tłum był wyjątkowo nie spokojny, miała złe przeczucia. Nagle zobaczyła Chrystusa niosącego krzyż, Jej serce jakby zatrzymało się na chwile, Jej oczy były bez wyrazu nie okazywały nic.Ale dusza....... dusza wypełniła się smutkiem, żalem , goryczą , rozpaczą. To był jej syn! W śród katów i złoczyńców prowadzony na śmierć. Wiedziała że to kiedyś nastanie, wiedziała że tak ma być, że jej syn musi umrzeć dla naszego zbawienia, I pogodziła się z tym ale nie sądziła że nastanie to tak szybko. Dlaczego to jej syn musiał cierpiać, i dlaczego ona jako matka nie mogła nic z tym zrobić. Było jej ciężko patrzeć na mękę syna, Jezus upad. Upad pod ciężarem krzyża, Maryja chciała pomóc synowi, pomóc mu ... lecz była bezradna., Jezus spojrzał na nią. Jego spojrzenie nie okazywało strachu lecz miłość, na to miast spojrzenie Marii mówiło " Synu mój, jestem z tobą ".